Być dziewczyną 2 - Czas zmian
Data: 14.08.2019,
Kategorie:
Fetysz
Tabu,
Autor: Matxxx08
... zabawi, dlatego chyba nie będziesz mieć nic przeciwko jeśli zniknę na godzinkę?
- Oczywiście, nic się nie martw zaopiekuję się panienką jak należy. – posłała Iwonie buziaka i odprowadziła ją do drzwi zakładu. – no to kochana od czego zaczniemy? No tak, od depilacji.
Pani Ania odpowiedziała sama sobie. Chwyciła Maje za rękę i poprowadziła w głąb salonu. Zatrzymały się przy pierwszym napotkanym gabinecie, na środku stała kozetka. – rozbierz się i poczekaj tu na mnie, zaraz wrócę. – i zostawiła dziewczynę samą. Maja z nerwów cała się trzęsła. Powoli zaczęła się rozbierać. Przerażona zdjęła buty, zakolanówki i zaczęła ściągać bluzkę kiedy weszła pani Ania. Maja zawahała się, ale zagryzła zęby i kontynuowała, „co ma być to będzie” pomyślała. Spódnica, biustonosz i stringi znalazły się na wieszaku obok reszty garderoby. Usiadła speszona na kozetce, pani Ania bezwstydnie wpatrywała się w jej przyjaciela, którego Maja zakryła.
- Oj kochana, nie krępuj się, przede mną nie musisz, twoja mama o wszystkim mnie poinformowała. Więc nie bój się, postaram się obejść z tobą najdelikatniej jak tylko potrafię. Połóż się, proszę. Na szczęście zarost na nogach czy pod pachami masz bardzo rzadki, na twarzy lekki meszek pod nosem, w okolice intymne trochę gęściej, ale nic z czym byśmy sobie nie poradzili. Powinnaś wiedzieć, że depilacja woskiem jest trochę bolesna, ale myślę, że dasz radę.
Uśmiechnęła się do Mai, po czym zaczęła przygotowywać wszystko co potrzebne do depilacji, ...
... która bolała i to bardzo. Dzięki Bogu szybko się skończyła. Pani Ania poleciła dziewczynie by się ubrała i razem wróciły na zakład, gdzie kobieta zrobiła Mai manicure i pedicure. Razem wybrały kremowy lakier na wszystkie paznokcie. Zostały tylko uszy. Maja wybrała swoje pierwsze kolczyki zamknęła oczy i czekała, aż kosmetyczka zrobi swoje. Najpierw jedno ucho potem d**gie. Nie bolało jak myślała, że będzie, ale była bardzo szczęśliwa, że ma to już za sobą.
- Ponad dwie godziny minęły, od kiedy nas twoja mama zostawiła. Jak myślisz, gdzie się udała?
- Nie mam pojęcia, znając ją wpadł jej jakiś pomysł, który od razy musi zrealizować.
- Możliwe, ale mając czas to co powiesz regulacje brwi?
- No w sumie to czemu nie..
Iwona weszła do salonu kosmetycznego praktycznie w chwili kiedy to pani Ania kończyła regulować już d**gą brew Mai.
- Przepraszam was za spóźnienie, korki.
- Nic się nie stało, już prawie kończę. Czekając na ciebie postanowiłyśmy wyregulować te brwi. Jak ci się podobają?
- Cudownie, Maja kochanie, wyglądasz jeszcze śliczniej.
Maja założyła zakolanówki, balerinki i powiedziała, że poczeka w samochodzie. Wzięła kluczyku od matki i wyszła żegnając się i dziękując pani Ani. Iwona została by wyregulować płatności. Po około dziesięciu minutach wyszła, wsiadła do pojazdu i odjechały. Drogo z początku przebiegała w milczeniu, które przełamała Iwona.
- Niezbyt przyjemna ta depilacja, co?
- No raczej nie jest to coś, co chciałabym robić ...