Tesciowa
Data: 09.02.2022,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Jan Nowak
... zięciu.Przywitała mnie trochę bełkotliwym głosem.-Dzień dobry Guli, co się stało?-Miałam problemy z telewizorem ale chyba się naprawiło bo działa.-Przywiozłem ci piwo. Odpowiedziałem wręczając jej sześciopak.-Ale widzę, że już sobie popijasz od jakiegoś czasu.-Strasznie dziś gorąco więc się chłodzę.. Wejdź, może napijemy się razem?-Właściwie to czemu nie, Beata wyjechała wiec mam trochę luzu.Weszliśmy do pokoju. Zdjąłem z zadowoleniem marynarkę zostając w samej koszuli. Usiadłem na kanapie. Po chwili Guli przyszła z kuchni niosąc w rękach po puszce piwa. Dała mi jedna i usiadła obok-Dzwoniłam do mojej córki i mi mówiła, że od paru dni nie ma jej w domu.-No niestety, taka praca.-A kiedy wraca?-Za dwa dni.-Ona cię zaniedbuje. Jak sobie dajesz radę sam?-Jakoś muszę. Twoje zdrowie Guli.-Nie chciałabym, żebyś był niezadowolony z mojej córki.Upiłem łyk piwa. Guli pociągnęła zdecydowanie więcej. Odstawiła puszkę i głośno beknęła. Po pokoju rozszedł się zapach piwa.-Upss przepraszam. Mam nadzieje, że wybaczysz swojej teściowej takie złe zachowywanie?-Oczywiście, nie przejmuj się, jesteś u siebie przecież. Odpowiedziałem uśmiechając się.-No bo wiesz Pawle. W Uzbekistanie za takie zachowanie byłabym ukarana. Ale to zupełnie inny świat, inne obyczaje. Tam mężczyzna rządzi domem, a kobiety są mu posłuszne. Nie to co tu.Roześmiałem się.-Co kraj to obyczaj, jak nie można polubić to trzeba się przyzwyczaić. A tobie pasowały takie zasady? -Że facet rządzi?-Bardzo wcześnie z stamtąd ...
... wyjechałam ale cały czas mam kontakt z rodziną, moje siostry nie narzekają.-Powiem ci coś tylko nie mów Beacie bo się zdenerwuje, dobrze?-Mów śmiało.-Siostry mi mówią, że czasem dostają od swoich mężów po tyłku ale i tak są zadowolone. Są karane tylko jak na to zasłużą.-Hm no nie wiem czy to dobre ale skoro nie narzekają to jest ok.Kiwam ku niej puszką i znów bierzemy po łyku.-Mmmm dobre piwo, dziękuję, że o mnie pomyślałeś. Dbasz o swoją teściową, to miłe.-Niech ci idzie na zdrowie.-To na zdrowie. Odpowiada Guli.Bierze porządnego łyka i ponownie głośno beka.-Hihihi przepraszam ale jest dużo gazu i muszę.Kiwam aprobująco głową.-Nie dość, że żona cię zaniedbuje i zostawia na tak długo samego to jeszcze teściowa źle się zachowuje.-Taki już mój los. A powiedz jaka kara jest u was za takie przewinienie?-No to zależy od decyzji mężczyzny ale przeważnie dostaje się w tyłek pasem albo ręką.-A jak taka niegrzeczna kobieta może wynagrodzić swojemu facetowi to złe zachowanie?Guli myśli intensywnie i w międzyczasie wychyla puszkę do dna.-Jej maż ma dla niej jakieś zadania, które wymyśli a ona ma je zrobić. Przepraszam pójdę po następne piwo.Wstaje i wychodzi do kuchni. Opieram się wygodnie na kanapie. Po chwili teściowa wraca. Staje na chwilę przy regale i wkłada do odtwarzacza jakąś płytę. Po chwili rozlegają się dźwięki bardzo orientalnej muzyki. Podchodzi do mnie i nagle potyka się o dywan. Puszka wypada jej z dłoni ale na szczęście nie zdążyła jej jeszcze otworzyć więc bezpiecznie turla się ...