Z Pamiętnika Młodszej Siostry. Rozdział II
Data: 16.02.2022,
Kategorie:
Pierwszy raz
Tabu,
Fetysz
Autor: asiulka123
... jednak coś zupełnie innego, co w świetle naszego podniecenia wydawało mi się trochę dziwne…
Uklęknął, a ja nie czułam się w tym momencie jak jego „suka”. Poczułam się niczym królowa. Z jego twardym charakterem, niemożliwe jest by przed kimkolwiek klękał. Przynajmniej tak myślałam… Podniósł moją lewą stopę, a wraz z nią – właściwie całą nogę, na wysokość swoich oczu i przyglądał się moim sandałkom, obracając mą stopę na różne strony.
I znowu. Cholerny fetyszysta. A nawet nie wie, jak te buty się nazy…
Spojrzał na mnie, jakby dokładnie wiedział, o czym właśnie myślę.
- Śliczne te sandałki, Paulinko. Poza tym - kobiety w czerwieni bardzo mnie podniecają.
To już prawie orgazm. Mamy identyczne myśli i upodobania.
Właściwy orgazm chyba jednak dopiero nadciągał, choć nie spodziewałam się, że z takiego powodu. Ściągnął delikatnie sandałek z mojej stopy, po czym zaczął masować ją dłońmi, wkładając palce pomiędzy moje…
On chce też dawać przyjemność. Nie tylko brać. Byłam w błędzie.
Jak bardzo chciałabym wtedy wsunąć rękę pod swoje majteczki… Chyba oboje o tym wiedzieliśmy, ale on celowo chciał doprowadzić mnie do granic podniecenia… Lub po prostu miał inne plany, bo mając wciąż w pamięci sytuację z kibelka wiem, że powiedziałby, bym to zrobiła albo nawet sam mi ją tam włożył. Patrząc na mnie, leżącą na łóżku, podsunął trzymaną stópkę do swoich ust, po czym polizał jej zewnętrzną stronę od dołu, aż po samą górę i possał duży paluszek.
- Masz cudowne ...
... stópki. I zdaje się – niedawno malowane paznokcie. Ale to nie na dzisiaj.
Mówiąc to schylił się, podniósł mój sandałek, założył z powrotem na stopę i… Pocałował mnie w sam jej środek. Poczułam się, jakbym już była w niebie, lecz on wcale na tym nie zakończył, a kontynuował, muskając moją nóżkę centymetr po centymetrze, delikatnymi, namiętnymi pocałunkami, cały czas przesuwając się ku górze…
A ja z centymetra na centymetr, z każdym muśnięciem jego ust, jestem coraz bardziej mokra w kroczu. I nie mam pojęcia, co bardziej mnie w tym podnieca – sam fakt, że to robi i powoli zbliża się do mojej perfekcyjnie wygolonej, mokrej cipeczki, czy może to, że nigdy w życiu nawet nie śniłabym, iż ktoś o takim charakterze jak on, zrobiłby coś tak romantycznego. A już z pewnością – nie dla mnie.
Gdy minął już wysokość kolana i całował wewnętrzną część uda, położył moją nogę na swoich plecach, co chyba podwoiło me podniecenie, choć wydawało mi się, że bardziej podniecona po prostu być nie mogę. Z tego wszystkiego złapałam go prawą ręką za głowę, czując jego ostrawe, a jednocześnie niezwykle przyjemne w dotyku, bardzo krótko wygolone włosy, a szpileczkę z prawego buta niemal wbiłam w jego ramię…
Powoli ustami zbliżał się tam, gdzie oczekiwałam. Wraz z pierwszym pocałunkiem w moją cipeczkę, jeszcze przez majtki, moje nogi aż zadrżały, a ja wydałam z siebie jęk – sama nie wiem na ile głośny, ale on spojrzał na mnie w tym momencie, po czym odsłonił fragment moich koronkowych majteczek… ...