MISTRESS LADY KATRIN PENSJONAT DLA SUK
Data: 17.02.2022,
Kategorie:
BDSM
Trans
Autor: akanah
... Czy to rozumiesz, suko? Mów! – Tak, Mistress Katrin, rozumiem to. – odparłam już nieco spokojniej. –To dobrze. Mam co to ciebie, a zwłaszcza twego ciała pewne plany, ale to nie twoja sprawa. – dodała. Kazała chłopcu wstać i zdjąć przepaskę. Ujrzałam bordowy, jakby bez skóry mały, gruby kutasek. Bardzo sztywny z wielkim podłużnym przecięciem pionowym główki. Pod spodem, ze zdziwieniem, zobaczyłam bardzo wielkie kule jajek. Były ogromne jak na dorosłego a co dopiero na takiego chłopca. Jaka były rozdzielone tzn. każde w osobnym jakby worku. Skóra worków bardzo opięta, gładka i błyszcząca robiła wrażenie jakby zaraz miała pęknąć. Jajka swą wielkością zbliżały się do rozmiarów piłki tenisowej, tylko były podłużne jak śliwki. Między sterczącym kutaskiem w rozdzielonym workiem z jajkami wisiała elastyczna rurk. Od razu poznałam, że to była wykonana przetoka cewki. Już na tyle znałam Mistress, że nie dziwiło mnie nic. Mistress macała i pocierała tego kutaska a chłopak reagował wysokim piskiem. W pewnym momencie zobaczyłam jak wypina mocno brzuch. Dobrze wiem co to oznacza. Ja też jak się podniecam to mój brzuch staje się wypięty. Mistress jedną dłonią uniosła kutaska chłopca a d**gą mocno oklepywała każde jego jądro. Nie bawiła się przy tym w żadną ostrożność. Biedak płakał krzycząc. Gdy jądra były dostatecznie opuchnięte wsadziła mu w rozcięcie główki gruby metalowy pręt z jakimś urządzeniem na końcu. Do przetoki cewki wepchnęła elastyczny przewód i włożyła go do wysokiej ...
... szklanki. Przyrząd zaczął brzęczeć i wibrować. Chłopak zareagował wyprężeniem kutaska, zwarciem sztywno ud i wysadzeniem brzucha. Po czym pojawiły się znane mi ruchy pompowania i szklanka wypełniała się mleczkiem. Wtedy Mistress silnie ugniatała każde jądro, jakby wyciskając ich zawartość. Męki trwały jakiś czas. Gdy już nic nie leciało Mistress uwolniła chłopca i wysłała go , aby się umył. W szklance było dużo tego mleczka. – A teraz, suko, wypij tę spermę jako znak rozpoczęcia twojej służby, bo od teraz będzie to przeważnie jedyny twój napój. – Powiedziała podając mi szklankę. Wypiłam duszkiem całą zawartość. Sperma chłopca miała słodki smak z odrobiną słonawości. Była wyśmienita. Julia ma jednak lepszą spermę, przemknęło mi przez myśl. Chłopak powrócił. Znowu był w przepasce. Na znak Mistress opuściłam nisko głowę. Ona wstała i wyszła a ja zostałam wyprowadzona do czekających „lateksowych sióstr”. Ponownie przykuta do łańcucha leżałam na łóżku, naga. Jedynie na szyi nosiłam symbol własności Mistress. Nigdy nie był on zdejmowany. Niezależnie jaki seks przechodziłam i co miałam na szyi. Po jakimś czasie, gdy myślałam, że dadzą mi spokój, otworzyły się drzwi i do pokoju wjechał manekin a na nim był założony gorset. Już raz cos takiego przechodziłam i dobrze wiedziałam co to. Miał on metalowo skórzany szkielet, pokryty ładnym wykończeniem. Jego siłę działania regulowało się pokręcając odpowiednie pokrętła z tyłu. – No suko wstawaj i podnieś ręce w górę. – rozkazała jedna z ...