Moja żona i Sławek. 11
Data: 15.08.2019,
Kategorie:
Anal
Sex grupowy
Autor: ---Audi---
Młody odwiedził moją, już się nagrzałem, otworzyłem świeżego Kubusia i rozsiadłem się w fotelu. Był stremowany, rozglądał się po domu...
- Szukasz czegoś ?
- Raczej kogoś...
- Kogo...
- Pani...męża, twojego męża Aniu...
- Nie ma go, a co, boisz się ?
- Był u nas w salonie, kawał faceta, dość przypakował i jeszcze tych dwóch Niemców, przecież to zabijaki, dobrze ubrani, ale dałbym sobie rękę uciąć, że to bandyci i to mocni...
- Co ty gadasz, mój mąż... ? To ciota, zajmuje się tylko dziećmi i jakimiś tam biegami... to wieczny chłopiec...
- No nie wiem, garnitur miał za 7 kola, a sam zegarek to 15 klocków...
O cholera, po Ironanie Mahmed wyciągnął z kieszeni zegarek i dał mi go o tak, od ręki...
- Abyś był zawsze na czas...i się zaśmiał...
Zwykły skromny zegarek na skórzanym pasku...ładnie...
Ja jestem ciota ? Jakieś biegi...kurwa, niech młody pobiegnie dychę, to zdechnie, ja mam Ironama za sobą i nie muszę nikomu nic udowadniać, to jest moje. Oj zbiera się jej, ale jeszcze trochę. Prawie odechciało mi się oglądać, ale co tam...niech ją rżnie...
- A wiesz jaki ma samochód ?
- Czarny...
- To bryka za pół miliona...
- Co ?
- To nie wiesz, czym jeździ twój mąż ? Powiem ci, że byle kogo nie stać na takie auto...
I nastąpiła piękna chwila zastanowienia z jej strony...
- A ten rower co stoi w przedpokoju to ponad 20 tysięcy...
- Co ty mówisz... najwidoczniej nie wiem.. on ma małą hurtownię... znowu zastanowienie...
- ...
... Powiem ci, że boję się przychodzić tutaj do ciebie...
- Co ty nie powiesz, ja walę go po rogach, on o tym wie i nic... coś ci się młody pomieszało... dawaj tego twojego olbrzyma, bo mam już dawno mokro między nogami.
Klęknęła przed nim i zaczęła lizać wielkiego loda. Naprawdę był wielki, ładny...ale do połykania to tylko główka, ja wiem, czy to takie fajne mieć, aż taki duży...? niepraktyczny...
- Jesteś piękny, lubię cię mieć, masz taki sprzęt, a jesteś delikatny...uwielbiam twoją młodość...
- A ja lubię patrzeć na ciebie, na twoje piersi, są takie idealne, ta przebita brodawka podnieca mnie do szaleństwa, jesteś piękną kobietą i nie mogę uwierzyć, że klęczysz przede mną i mi obciągasz...
- Pamiętaj, jestem wyjątkowa, a ty mi dogodzisz dziś w wyjątkowy sposób...mam ochotę odlecieć...
- A gdzie ?
- Mam swój świat...
To prawda, gdy jest wybitnie podniecona, mówi, że jej świadomość odpływa do innego świata i oddaje się wtedy zupełnie podnieceniu. Jest wtedy w stanie dostawać orgazmy na zamówienie, mówi, że stoją w kolejce... czyli dziś będzie popis...powspominamy sobie...
Młody schylił się, pocałował ją, moja wstała i jednym ruchem ściągnęła przez głowę sukienkę. Boże jaka ona jest piękna, przytyła kilka kilogramów, brzuszek zaczął lekko odstawać, uda zrobiły się pełniejsze, biodra też, no i piersi, po prostu wielkie. cudowne i wiecznie stojące brodawki. Stała nago przed gówniarzem, kobieta, która rodziła dwa razy i wyglądała jak bogini.
- Jaka ty ...