1. Karen Wagner - własna radosna twórczość.


    Data: 02.03.2022, Kategorie: Anal Hardcore, Humor, Autor: sasanka1988

    ... kolejność, najpierw odbyt, dopiero później właściwa szparka. Nagle Marek stęknął, szybko wyjął penisa i zaczął strzelać prosto na twarz u usta Marty. W przeciwieństwie do Pawła miał wodnistą spermę. Marta po chwili była mokra jakby wyszła spod prysznica, to jeszcze usta miała pełne nasienia. Marek strzepał penisa i siadł obok. Marta czerwona twarzy po chwili się dosiadła. Zrobiła dziwny uśmiech, - Myślałam, że sperma gorzej smakuje. Przesunęłam językiem po jej ustach, - Tata ma intensywniejszą w smaku.
    
    Rozległ się dzwonek do drzwi. Po chwili Paweł wprowadził niskiego chłopaka. Niepozorny z wyglądu, chudy, w okularach.
    
    - dzień dobry, Przemek jestem. – i od razu zaczął się rozbierać. Od razu podszedł do mnie, - jak tylko zobaczyłem Pani zdjęcie, momentalnie stwierdziłem, że muszę Panią głębiej poznać. Uśmiechnął się mówiąc to. Z głębi pokoju odezwał się Paweł z piwem w ręce, - Niech żyje odwaga. Przemkowi już stał, tez miał okazałego. Pchnęłam go na sofę i od razu dosiadłam. Złapał mnie w talii i zaczął ujeżdżać jak szalony. Prze mgłę zobaczyłam tylko jak Paweł znowu bierze się za Karolinę a Marek dosiada moją pierworodną. Chyba nawet analnie. Dość szybko doszłam z Przemkiem jak zmienił pozycję i zaczął mnie na stojąco od tyłu posuwać. Zdążyłam ogarnąć pokój, oboje Panowie posuwali od ...
    ... tyłu dziewczyny. Marta i Karolina były skierowane do siebie twarzami się całowały. Karolina miała raczej neutralny wyraz twarzy, Marta z kolei znowu oczy zamknięte i odleciała. Pierwszy doszedł Paweł. Wyjął go całkowicie sflaczałego, z małą brązową niespodzianką na czubku. Karolina tylko się uśmiechnęła. Przemek trzeci raz w tym czasie zmienił pozycję. Rzucił mnie na plecy i wziął w pozycji na pagony. Wybrał akurat moment, w którym z cichym jękiem doszłam. Trochę mnie to zirytowało. Ale znowu zaczęłam odpływać. Ale koniec był już bliski. Nagle wyjął go, - Usta!! W momencie, w którym je otworzyłam poczułam słony smak na języku. Trzema strzałami wypełnił mi usta i opadł obok. Miał spermę podobną do Pawłowej. Szybko łyknęłam i wróciłam do mojej córy. Marek nadal ją ujeżdżał analnie. Tym razem na jeźdźca, jak na pierwszy raz Marta dość odważnie sobie poczynała. Nagle Marek wyjął penisa z tyłka Marty i szybko włożył w cipę. Po chwili zlał się, zaczął się całować z Martą. Ta zeszła z niego i małym strumyczkiem spłynęła jej sperma aż do połowy uda.
    
    Parę minut udaliśmy się wszyscy pod prysznic doprowadzić się do porządku. My już mieliśmy dość ale Marta jeszcze musiała spróbować Przemka i an oczach wszystkich obciągnęła mu z połykiem. Na koniec pokazując co ma w ustach i demonstracyjnie łykając. 
«1...3456»