Weekend w domku
Data: 16.05.2019,
Kategorie:
Romantyczne
delikatnie,
Autor: ulotna
... pieszczotę, a drugą dłonią ścisnął jej drugą pierś. Drżała z podniecenia w jego dłoniach. Palące wargi dotykały jej skóry między piersiami, wyżej na obojczykach przez szyję i znów do ust. Palce zwinnie pozbyły się jej biustonosza, odrzucając go gdzieś w bok. Sutki naprężyły się jeszcze mocniej, wbijając się w jego tors, aż czuł je przez materiał swojej koszuli.
Ona nie pozostawała mu dłużna. Swoimi palcami wsunęła się pomiędzy materiał koszuli a skórę i pieściła jego tors. Gdy je wyjęła spod materiału, nie bawiąc się w rozpinanie guzików, rozerwała materiał. Cichy trzask guzików toczących się po podłodze zmieszał się z ich westchnieniami. Dotknęła wargami jego szyi i zsuwała się nimi w dół. Język znaczył mokry ślad, wirował raz na jednym raz na drugim sutku, palce zaś wpiły się w jego pośladki. Na chwilę się od niego oderwała, wysunęła spomiędzy jego ciała a drzwi i szybkim ruchem odwróciła go do siebie i przyparła do drzwi. Zrobiła krok w tył i spojrzała na niego. Zagryzła z podniecenia wargi. Tysiące myśli wirowało jej w głowie. Pragnienia przekrzykiwały się jedno przez drugie. Językiem zwilżyła usta. Palce mechanicznie zajęły się spodniami. Spragnione usta pędziły z zawrotną szybkością w dół po torsie i brzuchu. W ułamku sekundy zsunęła mu spodnie wraz z bokserkami. O jej policzki i wargi otarł się, wyskakujący mokry nabrzmiały kutas. Zwróciła wzrok w stronę jego twarzy. Palce zaciskały się wokół członka, kciuk masował główkę zbierając powstałą wilgoć. Wzięła kciuk do ...
... ust. Mogła wreszcie poczuć jak smakuje mężczyzna, którego tak bardzo pragnęła. Nie czekając dłużej zbliżyła swoje wargi do główki i jednym szybkim ruchem wzięła kutasa w usta, wręcz połykając go. Wargi poruszały się z namiętną wprawą. Palce jednej dłoni bawiły się jądrami, druga dłoń zaś pieściła pośladki i coraz śmielej wsuwała się między nie. Na swojej głowie poczuła jego palce, wplatające się i przeczesujące pasma włosów. Patrzyli na siebie. Widział jak kutas pojawia się i znika w jej ustach. Czuł jak język wiruje wokół główki i spija każdą pojawiającą się kroplę wilgoci. Słyszała jego ciche westchnienia.
Dłonie, które tak czule dotykały jej głowy, teraz mocniej zacisnęły się we włosach. Wiedziała i pozwalała mu przejąć kontrolę. Jednym sprawnym ruchem docisnął jej głowę do siebie, zagłębiając się kutasem w usta jeszcze głębiej. Najpierw powoli, a potem coraz szybciej wsuwał się i wysuwał z jej ust. Wargi raz po raz zmieniały swój nacisk. Strużka śliny spływała jej z kącika ust, a kutas cudownie „chlupotał” w ustach, zanurzając się w nich. Pod palcami dało się wyczuć pracę jego mięśni. Coraz więcej wilgoci spływało jej do gardła. Pulsowanie stało się mocniejsze. Wysunął się z jej ust i dał do zrozumienia żeby wstała. Nie czekając zaczął ją całować, smakując jej ust zmieszanych z jego własnym smakiem. Oderwała się od niego, wspięła na palce i szepnęła do ucha – weź mnie od tyłu.
Nie musiała długo czekać na jego reakcję. Odwrócił ją do siebie tyłem i przywarł do jej ...