Kamila niewolnica (II). Rozgrywka, lęk, poniżenie…
Data: 22.03.2022,
Kategorie:
młody,
BDSM
striptease,
Autor: Falanga JONS
... próśb o tego typu pieszczotę. Ta noc i nie tylko, zbliżyła ich bardzo. Daniel od początku czuł do Kamili szacunek, lubił ją, podobała mu się fizycznie, lubił na nią patrzeć i rozmawiać z nią. Ale od kilkunastu dni wiedział, że określenia takie jak szacunek, czy podobanie nie oddają już w pełni jego stosunku do dziewczyny.
Także Kamilą od tamtego wydarzenia targała niezwykła burza emocjonalna. Przez całe życie seks był dla niej czymś obcym, czymś bez czego żyła i było jej z tym dobrze. Swoją pewną wyniosłością odrzucała od siebie tych odważniejszych chłopaków, którzy postawili wszystko na jedną kartę i starali się poznać ją bliżej. Kamila wewnątrz siebie nie była taka, owszem znała swoją wartość, ale nie obnosiła się z tym. Zakładała maskę wyniosłości właśnie w przypadku zbyt natarczywych chłopaków. Być może wyniosła to z purytańskiego domu, gdzie wychowanie sprawiło, iż jej kontakty fizyczne z facetami sprowadziły się do kilku tańców na tych nielicznych imprezach, na które pozwolili jej wyjść rodzice. Kilka grzecznych tańców, w czasie których ręka chłopaka czasem zsunęła się z talii nieco niżej, wtedy natychmiast podnosiła ją by wróciła na swoje miejsce. I to wszystko. A teraz... Wszystko zaczęło się jakieś cztery miesiące temu, gdy po raz pierwszy rozebrała się przed Danielem. Krępowało ją to strasznie, ale miała swój honor i wiedziała, że jeśli coś obiecała, to musi tego dotrzymać. Na szczęście Daniel wydał się jej najinteligentniejszym chłopakiem, którego w życiu ...
... poznała, co jej bardzo imponowało, dodatkowo miał całkiem ładne ciało i choć nie był na pewno wybitnie przystojny, to nie był także odpychającym brzydalem i Kamila od początku czuła się pod jego dużym, wynikającym nie tylko z umowy wpływem i od pewnego momentu czuła się ją zauroczył. Nie straciła dla niego głowy, wiedziała jednak, że spełnianie jego życzeń to dla niej nie tylko wypełnianie umowy, to także coś co starała mu się dać sama z siebie, specjalnie dla niego. Tym bardziej, że Daniel mimo tego, że formalnie mógł z nią robić wszystko, to zachowywał się na tyle przyzwoicie, by nie ruszyć jej bastionu czystości, czyli nie wpychał się ze swoim penisem w jej nieprzygotowaną do seksu pochwę. Nie nalegał także na seks oralny. Wzięła jego penisa do ust w sumie dwa razy i nie było to dla niej specjalnie przyjemne. I wtedy...
Wtedy nadszedł dzień, którego Kamila tak naprawdę nie zrozumiała do dziś. Daniel rozkazał by rozbierała się przed napalonym kolegą z drużyny, którego widziała pierwszy raz w życiu. Na szczęście zatrzymał się w porę, zostawiając ją w majtkach i choć bez stanika, to z rękoma ułożonymi tak, by zasłaniały jej piersi, ale taka nagość i przebijające na wylot spojrzenie podnieconego wyrostka sprawiały, że czuła się strasznie zawstydzona, skrępowana i poniżona. Dodatkowo chwilę później Daniel pozwolił na ostre obmacywanki i ten bezczelny młodzian traktował ją przez dobrych kilka minut jak towar do wymacania. Wprawdzie zgodnie z nakazem Daniela nie posunął się za ...