1. Kwiat Lotosu (II)


    Data: 04.04.2022, Kategorie: brutalnie, pościg, akcja, Brutalny sex wulgaryzmy, Autor: XXX_Lord

    ... łączeniu pleców i szyi – I tutaj – Wskazuje na ramiona i barki, które momentalnie stają się obiektem masażu. Zaczyna czuć coraz większe ciepło w okolicach sfer intymnych, przyjemne łaskotanie w podbrzuszu oraz chęć dotknięcia dłoni, dających jej potęgujące uczucia.
    
    - Naciśnij mocniej, ała! – Z jej ust wydobywa się nerwowe jęknięcie, kiedy palce Tomasza wbijają się mocno w okolice barków, a następnie przesuwają do przodu, pod bluzkę i uciskają piersi przez materiał biustonosza.
    
    - Tutaj również cię boli? – Kochanek urywanym głosem szepcze jej do ucha.
    
    - Nie, tutaj czuję ciepło i podniecające mrowienie – Ewa dotyka jego nadgarstków, po czym wstaje, odwraca się i wpija usta w jego wargi. Mocno, gwałtownie, jakby chciała pochłonąć całą ich zawartość, włącznie z językiem.
    
    - Mhm – Cichy, damsko-męski pomruk, zwiastujący narastające podniecenie krąży w pomieszczeniu mieszając się z mlaskaniem i nerwowymi ruchami obojga podczas zdejmowania z siebie ubrań.
    
    - Usiądź na podłodze – Tomasz posłusznie wykonuje polecenie dziewczyny, która staje nad nim w lekkim rozkroku – A teraz liż mnie, długimi, mocnymi pociągnięciami. Tak, jakbyś dostał rozpuszczające się lody na patyku i nie mógł dopuścić, żeby zmarnowała się choć krop... Oooochh! – Ciepły i mokry od śliny język Zagórskiego wjeżdża miedzy jej wargi sromowe, wywołując głośny jęk – Tak do... och... dobrze – Zaczyna poruszać biodrami, pojękując w rytm pieszczot. Dłonie kochanka krążą po jej pośladkach, udach i podbrzuszu, ...
    ... potęgując doznania. Język pracuje w niej w powolnym, jednostajnym tempie, zbierając wszystko, co wydostaje się z wnętrza dziewczyny.
    
    Nagle Tomasz przerywa pieszczoty, zdziwiona Ewa otwiera oczy i zamierza zacząć go strofować, kiedy czuje w śliskim i rozpalonym wnętrzu palec, który rozchyla ją i wsuwa się jednym pchnięciem do samego końca.
    
    - O Boże, tak, Tomek! Liż mnie, błagam! – Chwyta go za głowę, przyciąga do krocza i dociska do siebie drżąc i nerwowo zaciskając uda – Je... ooocchh tak!... Jeszcze kilka razy, proszęęę! – Jęk Ewy urywa się i po chwili nadchodzi szczyt. Z zamkniętymi oczami, ciałem wygiętym w łuk, twarzą zwróconą ku szklanemu żyrandolowi i rozchylonymi ustami, które kilka sekund później wydają z siebie ciche "och", a następnie głośny, długi jęk, zakończony kilkunastokrotnie powtórzonym "och". Oboje zastygają w bezruchu, pozwalając Ewie na powrót do rzeczywistości. Kiedy język i palce Tomasza uciekają z niej dziewczyna drży.
    
    - Czuję pustkę wewnątrz – Otwiera oczy i spogląda na niego z pożądaniem – Chcę, żebyś mnie wypełnił, całym sobą. Siadaj na krześle – Wydaje kolejne polecenie, które Zagórski wykonuje bez słowa. Jego członek w pełnej erekcji stoi niemal pionowo oczekując na decyzję dziewczyny. Ewa podnosi spódnicę na biodra, przesuwa na bok figi i z cichym jękiem dosiada go powoli, obejmując szczelnie i dopychając go biodrami, wyrzuconymi do przodu do samego końca.
    
    - O tak, maleńka, ale jesteś mokra. – Tomasz rozpina guziki jej koszuli, rozchyla ...
«12...111213...60»