1. Masażysta Bronek (II)


    Data: 05.05.2022, Kategorie: masaż, Zabawki Sex grupowy Brutalny sex Autor: Baśka

    ... ból, który zaczął narastać. Aż przyszedł moment, kiedy zaczęłam już krzyczeć, że mnie boli. Wówczas delikatnie wyjęli mi wlewkę, zatkali pupę wcale nie małym korkiem analnym i pomogli odwrócić na plecy.
    
    Leżałam płasko na leżance, a przede mną sterczący jak bania brzuch. Moi ratownicy przysunęli mnie dość blisko krawędzi leżanki rozłożyli szeroko nogi, po czym przez chwilę przyglądali się cipce. Bronek podszedł najbliżej, zwilżył w ustach palec i próbował go wsunąć. Jęknęłam, bo natychmiast poczułam, jak mnie gniecie coś od środka. To był dla nich sygnał. Pierwszy dostawił się do mnie jeden z tych ratowników, którzy byli w pokoju Bronka. Przystawił kutasa do dziurki i mocno pchnął. Rozdarłam się, ale on wdzierał się coraz mocniej, aż po chwili już był cały we mnie. Chwycił za biodra i trzymając mnie mocno wbijał się z całej siły. Ja się darłam, ale to nic nie dawało, on systematycznie wbijał się, na dodatek mocno uderzając w wargi sromowe. Po pierwszym wbił się we mnie drugi, wbijając się całkowicie. Poczułam jak się spuszcza, kiedy tylko się wysunął, zaczął się wbijać trzeci, czyli jeden z tych, którzy byli w saunie. Po tym był czwarty, przy którym już bardzo głośno krzyczałam, bo nie dość, że bolało mnie wszystko wewnątrz, to czułam już ból zewnętrznych części cipki. Na końcu wbił się we mnie Bronek, a ponieważ miał już ze mną kilka zbliżeń, wiedział, jak mnie chwycić, przez co czułam go jeszcze mocniej, wyrażając to głośnym krzykiem.
    
    Myślałam, że to już koniec, w tym ...
    ... momencie usłyszałam - ale my mamy dla Ciebie jeszcze jeden specjalny prezent. Patrzę i własnym oczom nie wierzę. Zaczął się zbliżać do mnie pierwszy ratownik trzymając w ręku pokaźnych rozmiarów wibrator. Przez chwilę "bawił się" nim na wejściu do cipki, ale po chwili zaczął mi go wsuwać. Zaczęłam coraz głośniej jęczeć, a on coraz głębiej mi go wsuwał. Kiedy wsunął prawie połowę, już włączył wibrację. Myślałam, że mnie za chwilę ta wibracja rozerwie, tak mocno ją czułam. A on napierając wsunął aż do miejsca, w którym zaczął się rozszerzać. Poczułam, jak zaczyna się rozciągać cipka i po chwili pewna ulga, wszedł. Ale okazało się, że to jeszcze nie koniec, że to było pierwsze zgrubienia, a dalej jest następne zgrubienie, zdecydowanie większe. Panowie ratownicy zaczęli się mną bawić i następny z ratowników chwycił ten wibrator, dość dużo go wysunął, po czym zdecydowanym ruchem zaczął wsuwać go we mnie. Ponownie przeszło pierwsze zgrubienie, ale dalsze zaczęło dawać już dość duży opór. W ten sam sposób pobawili się jeszcze dwaj następni. Jako ostatni chwycił go Bronek, kilka razy wysunął prawie cały i wsunął, aż w pewnym momencie naparł tak mocno, że wsunął mi go prawie całego. Ja, raz jęczałam, raz krzyczałam, trzymałam się za brzuch, ale to nic nie dawało. Kiedy skończyli, wytarli mi twarz ręcznikiem, pomogli założyć majteczki i resztę ubrania.
    
    Z takim bagażem pojechałam do domu, dopiero w nim, w łazience uwolniłam się od imieninowego prezentu w postaci wibratora zawartości ...