1. Z siostra nad morzem


    Data: 28.05.2022, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Pistasio

    ... poszliśmy trochę popływać. Po wyjściu z wody starałem się jak najmniej na nią patrzeć, żeby zbyt szybko nie zrobił mi się namiot na bokserkach. Dopiero jak położę się bezpiecznie na brzuchu to będę mógł się naoglądać do woli. Nie udało się jednak.- Przytrzymasz mi ręcznik? - poprosiła Dorota.Po wyjściu z wody zawsze owijała się ręcznikiem, by pod jego osłoną przebrać się z mokrego stroju, i ktoś musiał jej ten ręcznik trzymać. Zwykle była to mama, no ale teraz zostałem tylko ja. Stanąłem więc za siostrą i złapałem ręcznik. Jeszcze nawet nic nie zobaczyłem, ale już sama świadomość, że właśnie zdejmuje przy mnie kostium, sprawiła że zacząłem puchnąć w kroku. Nie mogłem się powstrzymać, by nie zajrzeć pod ręcznik - tyle na ile pozwalał luz spowodowany jego wielkością. Ujrzałem tylko nagie plecy siostry, ale zrobiłem się zupełnie sztywny. Szamotała się przez chwilę, po czym rzekła:- Dobra, dzięki.Puściłem ręcznik i ujrzałem Dorotę w nowo nabytym, różowym kostiumie. Poprawiła sobie jeszcze majtki, po czym przytrzymała ręcznik mi, abym także mógł zmienić mokre gacie. Położyła się na kocu. Umościła się, przeciągnęła i zamknęła oczy. Usiadłem obok niej i bezwstydnie przyglądałem się jej dupie. Głowę miała odwróconą w drugą stronę, więc nie musiałem się przejmować swoim wzwodem. Zawsze to wygodniej oglądać siostrę w takiej pozycji, patrząc bezpośrednio na interesujące mnie miejsca, niż zezować na leżąco i widzieć tylko od boku. Najchętniej pomasowałbym się trochę po fiucie żeby ...
    ... rozładować nieco napięcie, ale wokół byli ludzie. Nagle Dorota odwróciła głowę w moją stronę, a ja szybko podniosłem wzrok z jej tyłka.- O, nie śpisz jeszcze? - spytała.- No jeszcze nie - bąknąłem speszony.- To weź mi nasmaruj plecy filtrem. Jest w torbie.Musiałem wstać. Podszedłem do torby, nieudolnie próbując ukryć swój wzwód. Wygrzebałem krem z filtrem do opalania i kucnąłem koło siostry. Na całych jej plecach porobiłem kropki z kremu i zacząłem rozsmarowywać po delikatnej skórze. Najpierw ramiona, potem zjechałem niżej. Zauważyłem, że patrzy się na namiot między moimi nogami, więc postanowiłem się przenieść. Usiadłem okrakiem na jej udach i kontynuowałem macanie. Dokładnie nasmarowałem całe plecy, także tam gdzie był sznureczek od biustonosza, wsuwając pod niego rękę. Dorota zamknęła oczy i wyglądała jakby zasnęła. Mój sterczący kutas znajdował się tuż przy jej pupie, chciało mi się wyjąć go na wierzch, złapać i po prostu trysnąć na jej pośladek.- Nogi też? - spytałem mimo faktu, że nogi mogła nasmarować sobie sama.- No jakbyś mógł... Nie chce mi się już wstawać.Nie sądziłem że się zgodzi, ale bardzo mnie to ucieszyło. Zawsze marzyłem, żeby podotykać sobie gładkich, kobiecych ud. Przesunąłem się niżej i nalałem kremu na jej nogi. Wcierałem pieczołowicie od zgięć w kolanach do samej pupy, od góry, od zewnętrznej oraz od wewnętrznej strony uda, łącznie z pachwinami. Nie byłem pewny, czy powinienem to robić ale nie mogłem się powstrzymać i kapnąłem kremem na każdy z pośladków i ...
«1...345...11»