1. Przez szparę w drzwiach (III)


    Data: 04.06.2022, Kategorie: Podglądanie małżeństwo, żona, Autor: afka

    ... spojrzałem.
    
    - Masz na myśli jakieś zadanie? - zapytałem
    
    - Niekoniecznie, po prostu zwycięzca będzie mógł wybrać nagrodę, czy to będzie zadanie to się okaże...
    
    - W sumie może być
    
    - Ok. – przyznała Magda
    
    Zaświtał mi szatański plan.
    
    - Potrzebujemy sędziego – powiedziałem do żony, kątem oka spostrzegłem lekkie zaskoczenie Magdy. Postanowiłem wygrać zakład zanim się zacznie.
    
    - No dobrze, a co jest przedmiotem zakładu? - spytała Ania.
    
    - Wyjaśnienie tego to zadanie Magdy – triumfalnie powiedziałem. Dojrzałem błysk w oku kuzynki. Postanowiła walczyć.
    
    - Wiesz, Twój mąż widział mnie pod prysznicem jak się golę – gestem ręki powstrzymała Anię, która chciała coś powiedzieć – ustaliliśmy, że w ramach rekompensaty i zakładu ja go ogolę, że się tak wyrażę w miejscach intymnych. – Poczułem, że tracę grunt pod nogami. Idealnie odwróciła sytuację, myślałem że uda mi się ją onieśmielić czy coś w tym stylu a tymczasem wpadłem z deszczu pod rynnę. Spojrzałem zmieszany na żonę. O dziwo nie zauważyłem wściekłości, gniewu czy coś z tych rzeczy, raczej lekkie rozbawienie. Ją to BAWIŁO.
    
    - Czyli jako sędzia mam być przy tym obecna – zaniemówiłem. No tego to się nie spodziewałem. Nie dość, że Magda będzie golić mi jajka to Ania będzie na to patrzyć. Wydaje się to takie proste – ale naprawdę trudno nie spękać jak nie wiesz jaka będzie reakcja osoby na której ci zależy. Siedziałem nieco oszołomiony gdy dotarło do mnie, że dziewczyny postanowiły, że szkoda czekać na wieczór ...
    ... i teraz przystąpimy do wykonania zadania. Jednak te trzy drinki podziałały na dziewczyny bardziej niż myślałem.
    
    W łazience golutki zostałem postawiony pod prysznicem. Magda i Ania w szlafrokach zaczęły szykować przybory do golenia. Normalnie pełna celebracja, jakby się szykowały do jakiegoś rytuału.
    
    - Wiesz to nawet niezła myśl – nie będą mi się kłaki między zębami plątać – wesoło zachichotała Ania podając Magdzie maszynkę. Zauważyłem, że przez chwilę się zawahała sięgając po piankę do golenia i w końcu wybrała żel. W pierwszej chwili nie zrozumiałem tego wahania, ale za chwilę sytuacja się wyjaśniła. Magda psiknęła żelem na moje podbrzusze a żel jak to żel – pozostał żelem. W tej chwili zrozumiałem wahanie Ani.
    
    - Rozsmaruj – poleciła mi Magda
    
    - To ty masz mnie ogolić – odparowałem. Spojrzałem na Anię, lekko się uśmiechała. Żmija to zaplanowała. Magda wyciągnęła rękę i rozsmarowała żel dookoła jajek i penisa, ale ponieważ włochate były także te części mojego ciała, namydliła także najpierw jajeczka a później członka. Ponieważ te zabiegi były dość przyjemne nie pozostał on obojętny i znacznie się powiększył. Nie był sztywny, ale zrobił się duży. Magda udając że nic nie zauważa zaczęła golenie. Dość ostrożnie, ale stanowczymi ruchami pozbawiała mnie owłosienia. Ania tymczasem przysiadła na brzegu wanny i z zainteresowaniem przyglądała się jej poczynaniom. Golenie powoli zbliżało się do końca. Magda spłukiwała resztki piany. Ania podeszła do nas, wyciągnęła rękę i ...
«1234...»