Alicja - pierwsza niespodzianka
Data: 06.07.2022,
Kategorie:
Pierwszy raz
Autor: Tomnick
... przymknęła oczy, a on pieścił językiem jej ucho, macał piersi, twardym penisem nacierał na krocze. Nie cofnęła się. Gryzł koniuszek ucha, całował, dmuchnął delikatnie w nozdrza i kiedy gwałtownie otworzyła usta, głęboko wepchnął język, wręcz dławił ją. Odchyliła się i próbując utrzymać równowagę, wsparła się na stopie, którą cofnęła i jednocześnie objęła go. Bogdan jedną ręką trzymał ją za włosy, drugą – za pośladek. Całował agresywnie, kąsał wargi, brodę, szyję, kark. Oddychała szybko. Wyprostowała się, wypięła biust. Czuła rosnące podniecenie. Wilgotniała. Napięła wszystkie mięśnie i nerwowo potrząsała głową. Już nie myślała o zdarzeniu w przedpokoju.
- Rozepnij bluzkę – szepnął podniecony partner. Posłusznie zaczęła wykonywać polecenie. Lizał kark, szyję, delikatnie kąsał ucho, obydwoma rękoma podciągnął spódnicę. Prawa dłoń wsunął pod stringi i zaczął pocierać łechtaczkę, lewą trzymał ją za głowę. – Zdejmij ją – całując go, zdjęła z jednego ramienia, potem drugiego. Nie patrzyła, gdzie spadła bluzka. – Rozepnij stanik – padło kolejne polecenie. Alicja sięgnęła dłońmi do zapięcia na plecach. Ledwo zdołała zsunąć z ramion, a kochanek gwałtownym ruchem zdarł z niej stanik. Przywarł do jej ciała, mocno i długo całował w usta. Nagle odsunął się, uwolnił kark z uścisku, sięgnął po dół spódnicy i założył go za jej górną krawędź. Zaczął bawić się piersiami. Ala stałą z lekko otwartymi ustami i czekała na ból. Bogdan lubił drapać, kąsać i szczypać sutki, brodawki, nawet ...
... wykręcać je. Naraz usłyszała:
- Zdejmij stringi. – Pochyliła się, pospiesznie zdjęła je i rzuciła obok bluzki. Wyprostowała się i wtedy usłyszała kolejne polecenie:
- Na czterech – posłusznie uklękła na czworakach na tapczanie. Włosy opadły na twarz, piersi zakołysały się, przymknęła oczy. Prowokacyjnie pokręciła pupą. Chciała go. Nie odrywając wzroku od jej opalonego ciała, szybko zdjął buty i odrzucił marynarkę gdzieś w bok. Z pożądaniem patrzył na jej pupę, którą przecinała blada kreska nieopalonego ciała w miejscu przeznaczonym dla majteczek. Przeniósł wzrok na wilgotną cipkę. Rozpiął spodnie...
Poczuła jak nachalnie pcha ślinę do pochwy i po chwili mokry, naprężony penis wypełniał ją. Rytmicznie i głęboko zaczął rżnąć ją, trzymając za biodro prawą ręką. Robił to powoli, nie spieszył się. Teraz zwiększył tempo. Drugą ręką złapał kochankę za włosy i pociągnął do siebie. Wygięła się, pojękiwała. To za mało! Chwycił za szyję i pociągnął do siebie. Kopulował jeszcze bardziej energicznie. Wygięła się jeszcze bardziej, duże piersi kołysały się gwałtownie, w rytm jego pchnięć. Trzymana za szyję, zaczęła dusić się. Jęki podniecenia mieszały się z charczeniem, kiedy próbowała łapać powietrze.
– Ściskaj go pizdą, kurwo – warknął do partnerki przez zaciśnięte zęby, mocno uderzając w pośladek. Wulgaryzmy pojawiały się, kiedy był podniecony. Puścił szyję oszołomionej kobiety i brutalnie pchnął ją głębiej na tapczan. Przesunęła się, położyła głowę na pościeli i czekała. Była już ...