1. Łukasz i Wiktoria (I). Zmiana planów


    Data: 10.07.2022, Kategorie: Nastolatki Pierwszy raz Autor: bezimienny

    ... Hej, kochanie. - Otworzyła ona
    
    - Hej, Skarbie.
    
    - Wejdź, proszę. - Widzę, że się przebrała, wygląda teraz tak zachęcająco, jej ubranie bardzo podkreśla jej atuty zewnętrzne, szczególnie pośladki, które w tych leginsach wyglądają cudownie. Zdjąłem buty i powędrowaliśmy do jej pokoju.
    
    - Nie ma moich rodziców, pojechali na pięć dni nad morze. Może chciałbyś się czegoś napić? Mam obszerny barek.
    
    - A co byś poleciła? - lekko odpowiedziałem
    
    - Może by tak jakieś wino? Mam jakieś Martini, wino może być?
    
    - Oczywiście, dawno już nie piłem wina.
    
    I tak zaczął nam się wieczór, od lampki wina. Po parunastu minutach napój w lampkach się skończył, więc postanowiłem nalać jeszcze trochę, dla większego rozluźnienia języków.
    
    - Następnym razem pijemy to samo, jest pyszne. Jest takie słodkie, ale teraz chcę trochę innej słodyczy. - I pocałowałem ją namiętnie nie odrywając się przez dłuższy czas. Sam nie wiem, ile to trwało, nikt nie liczył czasu. Zręcznie odłożyliśmy kieliszki podczas pocałunku, po czym usiedliśmy na jej łóżku. Jednym zwinnym ruchem położyła się na mnie i zaczęła drażnić się z guzikami od koszuli, której nie przebrałem po powrocie ze szkoły. Gdy już się z nimi uporała zaczęła dotykać mojego torsu, który był umięśniony i wysportowany. Ręce zrobiły to samoistnie, złapały ją za pośladki. Poczułem jak się uśmiecha. Nigdy wcześniej się tak nie zachowywaliśmy, to alkohol tak na nas wpłynął. Czułem jak mój mały przyjaciel przestaje być taki mały. Zacząłem wchodzić ...
    ... rękami pod jej cieniutką bluzeczkę, powoli ją ściągając. Ona nagle mi w tym pomogła. Siedziała na mnie, pierwszy raz widziałem ją w staniku. Znowu się na mnie położyła i zaczęliśmy się całować. Po chwili odważyłem się rozpiąć jej stanik, choć nie było to takie łatwe jak przypuszczałem. Po chwili się udało, zacząłem zsuwać ramiączka, stanik samoistnie spadł. Moje ręce powędrowały teraz na jej dwie nie za duże, ale też nie za małe piersi. Z początku tylko je ściskałem, ale po pewnej chwili zacząłem bawić się jej sutkami. Przy pierwszym ściśnięciu jej sutka poczułem jak lekko zadrżała.
    
    - Rób mi tak dalej. Rób... - zaszeptała mi do ucha. Robiłem to, a ona przygryzła mój płatek ucha. Wtedy poczułem, że jej ręce schodzą tam, gdzie jeszcze nigdy nie były. Zaczęła trzeć ręką o materiał moich spodni, które w kroczu były bardzo wybrzuszone. Mój kutas stał na wysokości zadania i nie zamierzał przestawać. Przerwała pocałunek i zeszła niżej, zaczęła całować mnie po klatce piersiowej, poczułem jak przygryza mi sutka, było to przyjemne. Teraz jej ręce zacisnęły się na materiale, wiem że ona nie na tym chciała przestać. Zaczęła zabawę z rozporkiem i guzikiem. Zrobiła to bardzo płynnie, po czym zsunęła ze mnie spodnie. Znowu się na mnie położyła. Ocierała się swoją kobiecością o mojego kutasa, który był już tylko w samych majtkach. Teraz moje ręce z jej pleców powędrowały na jej pośladki. Wtargnęły pod jej leginsy i zacząłem ściskać jej pośladki. Jej pupcia była miękka i krągła, co mi się ...