-
Karolina. 29.
Data: 24.07.2022, Kategorie: Anal Hardcore, Lesbijki Autor: ---Audi---
... ważniejszej sprawy... i powodu.. - A jak się nazywasz ? - Nazywam się Z.... - Ja też... jestem na Z... nawet nie zmienię inicjałów... - Śmieszne... ale to wiesz... - A, jak by co... to do szpitala mnie zawieziesz ? - Zawiozę i będę przy porodzie... - Naprawdę ? - Tak... jesteś dla mnie najważniejsza... - Dziękuję Ci... Facet zaczyna być ciekawy... z wielu stron... muszę uważać, aby się nie zakochać naprawdę... Znalazłam jakiś inny lokal na jedzenie, bałam się, że może u Roberta będzie Marek i będzie nalegać.. Chociaż... jestem tak nakręcona, że mogłabym też mu dać... Ale nie... niech najpierw załatwi wszystko... Zjadłam, popiłam lamką wina.... i wychodząc natknęłam się na jakiegoś faceta... Stoi i się patrzy... - Znamy się ? Bo już pomyślałam, że może jakiś z tamtego lasu ma dobrą pamięć do twarzy... - Nie.... - To co się pan patrzy.... ? - Podziwiam piersi... Ty chamie... nie dla psa kiełbasa... - Jest pan bezczelny... - A pani piękna... Szybkie spojrzenie w około... Pusto... - Piękne to mam coś innego... - A co ? Aż uderzyło mi do głowy... stare dobre czasy,,, młodość i szaleństwo... - Tyłek... I od razu skierowałam się do toalety... jak nie pójdzie za mną, to frajer... Poszedł.... Zerknęłam po kabinach... stanęłam przed umywalką ... na środku... rozszerzyłem nogi i czekałam... Wszedł i stanął w drzwiach... - Mam mało czasu... I lekko się wypięłam,.... ...
... naprawdę lekko... powinien zauważyć... Podszedł, jednym ruchem rękę wsadził po sukienkę... złapał majtki i szarpnął w dół... Już wyciągałam gumę z torebki.. On rozpinał zamek w spodniach.. Aż szarpnął ją... i po sekundzie wkładał.... Nie byłam aż tak mokra... więc zabolało... ale mój ból wytwarza od razu śluz... I się zaczęło... Oparłam się o blat... głową spojrzałam w dół... Jego ruchy... i moje bujające się piersi... Zaczęłam rozpinać górę... Wyłuskałam je ze stanika... Zauważył.. i od razu chwycił... - Wiedziałem, że są piękne.. Ściskał i... pierdolił... a mi... było dobrze... Nie wiem, ale chyba mam ochotę dojść... Rozluźniłam się... i od razu zaczął się pojawiać... Musiał mieć w miarę dużego, bo czuję go.... I wtedy zrobił to... chwycił mnie za szyję i przyśpieszył... To był impuls... jak ja uwielbiam być tak brana... Jak suczka... jak dająca... do zlania .... Gdy dochodziłam, on też doszedł... Tak krótki i tak piękny seks.. Wyciągnął... odwróciłam się do niego i szybko pocałowałam... - Dziękuję... - O nie... to ja dziękuję... to było... - Piękne... wiem... - Jak masz na imię... - Ładne piersi , albo fajny tyłek... - O, tak... ale naprawdę ? - Pa... Prawie wybiegłam... Jeszcze czuję w udach... A jak idę ulicą... to mam wrażenie, że wszyscy się patrzą na mnie.,.. Że to widać.. że jestem kurwą... albo, że jestem szczęśliwa... Sama nie wiem... chyba... bardziej ...