1. U cioci w Łebie 4


    Data: 30.07.2022, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Autor: Olanapalona

    ... pupę żeby mu to ułatwić i sama ze znacznie większą wprawą pozbawiłam go spodni. Przejechałam dłonią po jego slipkach i poczułam kształt, może niezbyt długiego ale bardzo grubego kutasa. Zaraz przypomniałam sobie, że już takiego dzisiaj ssałam i gościłam w buzi. Odchyliłam jego majtki i wtedy ujrzałam sztywnego i gotowego do akcji kutasa Marka.
    
    Teraz to ja byłam u góry a on leżał na tapczaniku. Uznałam, że pierwszy wytrysk spowoduję ustami i rączką. Objęłam go dłonią i zaczęłam nią poruszać coraz szybciej wzdłuż sztywnego trzonu. Marek cicho zaczął sapać. Przesunęłam się tak, że moje cycki ocierały się o jego uda. Wplótł palce w moje rude, puszyste włosy i zaczął leciutko przyciągać moją głowę do swojego krocza. Szybko zlizałam ogromną kroplę jego soczków, która wyciekała z otworu na czubku odartej ze skórki żołądzi. Marek cichutko jęknął a jego kutas zaczął pulsować. Wyczułam, że zbliża się pierwszy wytrysk. Szybko objęłam ustami gruby trzon jego chuja daleko za fałdkami napletka i zaczęłam unosić i opadać na niego głową. Wolną ręka zaczęłam pieścić jego mosznę, chwytając w palce nabrzmiałe jajka. Nagle uniósł się lekko do góry i z głośnym jękiem wystrzelił swój ładunek spermy prosto do mojego gardła. Było tego tak dużo, ze ledwo nadążyłam połykać. Sztywny do tej pory kutas zaczął szybko mięknąć i maleć. Postanowiłam dać mu chwilę odpocząć i w tym czasie zdjęłam swoje majtki. Wzięłam teraz miękkiego kutasa, mokrego od mojej śliny w dwa palce i zaczęłam ściągać skórkę z ...
    ... żołądzi i ją zakrywać. Jednocześnie lizałam jego jajka, które chwytałam ustami i ssałam głęboko do buzi. Języczkiem zaczęłam lizać miejsce między moszną a początkiem rowka pupy. Nie trzeba było długo czekać żeby po tych pieszczotach kutas Marka stał się znowu gotowy do działania.
    
    Przesunęłam się teraz do góry tak, że moje kolana znalazły się na wysokości jego bioder. Uniosłam się do góry i zaczęłam bardzo już mokrymi i śliskimi zewnętrznymi wargami sromowymi ślizgać się po twardym trzonie grubego chuja. Uniosłam go do pozycji pionowej i zaczęłam pomału nabijać swoją pizdą. Leżał bezwładnie, opierając jedynie swoje dłonie na moich biodrach. Kutas wchodził we mnie coraz głębiej aż w końcu znalazł się cały w rozgrzanym pożądaniem wnętrzu. Pozostałam w bezruchu a jedynie zaciskałam pochwę i zwalniałam ją. Marek zamknął oczy i cichutko sapał. Wiedziałam, że ten pierwszy raz nie potrwa za długo i dlatego chciałam uzyskać dla siebie jak najwięcej. Zaczęłam unosić się i opadać. Przesuwać pupę do przodu i do tyłu. Odchyliłam się lekko plecami do tyłu i wtedy doskonale czułam jak jego gruby kutas ociera się o mój punkt G. Do tego zaczęłam wykonywać koła moją pupą, co ciągle zmieniało kąt penetracji. Gdy poczułam, że kutas we mnie zaczyna pulsować zwolniłam swoje ruchy a znowu w ruch poszło pulsowanie mojej pochwy. Gdy na twarzy Marka zauważyłam, że się trochę rozprężył, ponownie rozpoczęłam swoją szaleńczą jazdę. Wreszcie poczułam ów charakterystyczny dreszcz budzący się w moim ...