Bratnia dusza: fetyszystka
Data: 04.08.2022,
Kategorie:
Fetysz
Autor: Patrick Koleba
... nim oprócz oprogramowania znajdował się również folder "nóżki i stópki" pełen erotycznych zdjęć związanych z moim fetyszem. Nie miałem odwagi obrócić głowy w prawo, żeby sprawdzić jak na to zareagowała. Szybko otworzyłem odpowiedni pod folder i zacząłem instalację. Kolejne godziny spędziliśmy na tworzeniu strony. Tłumaczyłem jej podstawy, a bardziej zaawansowane rzeczy wykonałem za nią. Muszę przyznać, że szybko się uczyła, a strona, którą zrobiliśmy wyszła naprawdę dobrze jak na początkującego. Teraz pozostało tylko przesłać pliki na serwer. Magda powiedziała, że musi iść na chwilę do toalety. Uruchomiłem transfer plików, a gdy tylko wyszła z pokoju od razu rzuciłem się w stronę drewnianej szafy. Gdy tylko ją otworzyłem, uświadomiłem sobie, że Madzia również jest fetyszystką. W środku znajdywały się buty. Niektóre nowe, inne już poniszczone. Wydobywał się z nich lekki, podniecający zapach potu. Były tam baleriny, buciki do uprawiania sportu, lakierki a także moje ulubione szpilki. W szufladach natomiast znajdował się drugi raj. Odpowiednio posegregowane skarpetki, pończochy, rajstopy, podkolanówki, zakolanówki, legginsy – czego dusza zapragnie. Wziąłem pierwsze rajstopki z brzegu i zacząłem zaciągać się ich podniecającym zapaszkiem. Zaskoczyliśmy się oboje. Ja, ją grzebiąc w jej szafie i wąchając jej bieliznę, ona, mnie swoim ubiorem. Miała na sobie czarne rajstopy, wysokie, czerwone szpilki, czarną spódniczkę i czerwoną bluzeczkę, na ramiączkach, odsłaniającą jej nagi ...
... dekolt. Bałem się tego jak zareaguje, ale ona się tylko uśmiechnęła i podeszła do mnie. Dzięki wysokim butom byliśmy podobnego wzrostu. Delikatnie wyjęła swoje rajstopy z moich rąk, odłożyła je do szuflady i lekko pchnęła mnie na łóżko. Zdjęła swoje buty, a mi spodnie i bokserki. Mój penis już na nią czekał. Madzia była lekko zdziwiona jego wielkością, ale uznała jego okiełznanie za wyzwanie. Usiadła na przeciwko mnie i przyłożyła swoje stópki do mojego koleżki. Przeszedł mnie dreszcz. Moje marzenia stawały się rzeczywistością. Poruszała swoimi nóżkami rytmicznie, jak profesjonalistka, doprowadzając mnie do rozkoszy, chociaż oznajmiła, że jest dziewicą i robi to pierwszy raz. Po kilkunastu minutach poczułem, że dochodzę, wstałem i wypuściłem całe pokłady spermy na jej stópki. Zadziwiła mnie swoim wygimnastykowaniem. Zgięła się i zlizała z siebie całe nasienie. Teraz ja postanowiłem zrobić jej dobrze. Zacząłem od stóp. Lizałem je, łaskotałem, pieściłem. Potem przeszedłem do łydki. Jej ciało, jej gładka skóra i zmysłowy, czarny nylon zdawały się tworzyć idealną jedność. Gdy dotarłem do biodra, zdjąłem z niej spódniczkę i rozchyliłem jej nogi. Moim oczom ukazała się wygolona, różowiutka cipeczka. Zębami rozerwałem nylonowy materiał tuż przy jej kroczu. Włożyłem język do jej gorącej i mokrej szparki. Głośno dyszała. Wiła się z rozkoszy. Czułem jak raz za razem przechodzą ją dreszcze. Cały czas zaciskała swoje biodra na mojej głowie, żeby po chwili znowu się rozchylić. Po kilkunastu ...