-
Bratnia dusza: fetyszystka
Data: 04.08.2022, Kategorie: Fetysz Autor: Patrick Koleba
... minutach, mój język i paluszki zakończyły swoją robotę, a ona dostała potężnego orgazmu. Padliśmy obok siebie. Jedyne co słyszeliśmy, to nasze głośne, przyśpieszone oddechy. Poczułem, że znowu mi staje. Ani Madzia, ani ja nie chcieliśmy odbywać bezpośredniego stosunku. Nie to nas podniecało. Podniosła swoje nogi do góry, tak jakby wykonywała jedno ze swoich gimnastycznych ćwiczeń - świecę i zaprosiła mnie do zabawy. Włożyłem swojego penisa pomiędzy jej biodra i zacząłem ją rytmicznie popychać. Jej stópki były dokładnie przy moim nosie. Rozkoszowałem się ich zapaszkiem. Po kilku minutach przyśpieszyliśmy ruchy. Dźwięk powstający przy kontakcie mojego krocza z jej kształtną dupcią przybrał na sile. Tym razem spuściłem się na jej nagie piersi i twarz. Komputer zapikał. Transfer plików zakończony. Półgodziny. Całkiem niezły czas biorąc pod uwagę jak bardzo podnieceni byliśmy. Madzia poszła się ogarnąć. Odłączyłem pendrivea, sprawdziłem czy wszystko działa i poszedłem się ubierać. Po chwili przyszła. Dała mi swoje rajstopki z wygryzioną dziurką na kroczu. Na pamiątkę. Przez chwilę się na siebie patrzyliśmy. Pocałowała mnie w usta. Bardzo namiętnie. Odwzajemniłem się. Zaprosiła mnie na jutro, żeby dopracować stronę. Coś mi mówiło, że to dopiero początek. CDN (kiedyś)