1. Szkolenie


    Data: 13.08.2022, Kategorie: Zdrada Romantyczne hotel, Autor: fabulous

    ... wróciłam na drugą część wykładów. Daniel zajął mi obok siebie miejsce, więc znów usiadłam obok niego.
    
    - Co kupiłaś? - zapytał.
    
    - Kilka szmatek i buty, nic ważnego - odpowiedziałam, kierując wzrok na wykładowcę, który właśnie wszedł do auli.
    
    - Pokaż! - nim zdążyłam się zorientować, co mam pokazać, Daniel już zaglądał do mojej torby z zakupami.
    
    Zaczął się cicho śmiać oglądając czerwone stringi w środku. Zrobiło mi się głupio, że ogląda moją bieliznę, ale jednocześnie poczułam, że robię się wilgotna.
    
    - Twój mąż to szczęściarz, moja nosi tylko te bezszwowe wyszczuplające! - oboje wybuchnęliśmy śmiechem.
    
    Wieczorem wróciłam do hotelu. Od razu wskoczyłam do wanny rozkoszując się aromatyczną kąpielą. Kiedy już moja prawa dłoń coraz pewniej wędrowała po moim nagim ciele, usłyszałam pukanie do drzwi. Jak oparzona wyskoczyłam z wanny, założyłam na siebie biały hotelowy ręcznik i pobiegłam otworzyć. W drzwiach stał On. W rozpiętej marynarce, trzymając w jednej ręce wino, a w drugiej dwa kieliszki.
    
    - Może powspominamy dawne czasy? - uśmiechnął się puszczając do mnie oczko.
    
    - Pewnie, wchodź, pozwól mi tylko się ubrać.
    
    Założyłam nową, czarną koronkową bieliznę, cieliste pończochy i sukienkę typu "mała czarna". Wypiliśmy po lampce wina i zaproponowałam, żebyśmy poszli do hotelowej dyskoteki potańczyć. Wydawał się nieco zbity z tropu, ale szybko się uśmiechnął, wstał i trzymając za talię poprowadził do windy. W klubie grali muzykę z lat 80. Daniel jako nastolatek ...
    ... trenował taniec towarzyski, więc czułam się jak gwiazda Dirty Dancing. Kręcił mną, podrzucał do góry, aby za chwilę mocno mnie przytulić, dotknąć mojego karku rozgrzaną dłonią, a twarz schować w moich włosach. Czułam, że moje stringi przesiąkły zupełnie od moich soków, miałam wrażenie, że spływają po moich udach zatrzymując się na koronce pończoch.
    
    - Nie czuję nóg, wracajmy do pokoju - zaproponowałam około północy.
    
    Daniel, niby dla żartu, wziął mnie na ręce i zaczął kierować się w kierunku pokoju. Swoimi silnymi ramionami oplatał moje małe ciało rozpaczliwie błagające o pieszczoty. Po chwili jednak postawił mnie na ziemi i dalej szliśmy już obok siebie. Weszliśmy do windy, Daniel wcisnął guzik z numerem dziewięć i spojrzał mi w oczy. Nie przerywałam tej chwili. Zrobiłam mały krok do przodu i już byłam w jego ramionach. Nasze usta złączyły się w silnym, namiętnym pocałunku. Złapał mnie mocno za talię, przyciskając mnie z całej siły do siebie. Oplotłam moje ręce wokół jego szyi, wplątując palce w jego czarne włosy. Jego język penetrował moje usta. Zwiedzał każdy zakamarek, usta ssały moje wargi. Oboje łapczywie łapaliśmy nieregularny oddech modląc się, aby ta chwila trwała wiecznie. Nie zauważyłam nawet kiedy winda się zatrzymała. Daniel, prowadząc mnie tyłem do pokoju, nie przerywał pocałunku. Co kilka kroków zatrzymywaliśmy się, by jeszcze mocniej poczuć swoje usta. Kiedy dotarliśmy do mojego pokoju, mocno przyparł mnie do drzwi, całując otworzył oczy, a ręką zaczął ...
«1234...»