Rodzinne perypetie cz. 1
Data: 07.09.2022,
Kategorie:
Nastolatki
Autor: Biały Kruczek
... gimnazjum, jestem gotowa ją puścić. Oczywiście zaproszenie tyczy się też ciebie, Wojtku.Zerknąłem na starsza siostrę i zobaczyłem jej szeroki uśmiech.– Nie pozwolę mojej siostrze jechać samej – powiedziałem z uśmiechem.Mama wciąż patrzyła jednak z powagą.– Musicie o czymś wiedzieć dzieci – zaczęła. – Nigdy nie opowiedziałam wam, dlaczego moje relacje z młodszą siostrą nie są najlepsze.Spojrzeliśmy się na siebie z siostrą, zaskoczeni jej ponurym tonem głosu.– Moja siostra od najmłodszych lat uwielbiała łamała zasady i zrywać z tradycją. Była w tym moim zupełnym przeciwieństwem. Z czasem nabrała dziwnych nawyków, a jej niektóre zachowania i skłonności stały się naprawdę niepokojące – w tym momencie zadzwonił telefon. Mama szybko wstała i odebrała. Po chwili skończyła rozmawiać.– Mam nagłe wezwanie do pracy – rzuciła, zakładając płaszcz. – Spakujcie się dzisiaj, jutro rano zawiozę was na dworzec.Po tych słowach wyszła z domu.Byliśmy z Laurą zbyt zszokowani tą niespodziewaną okazją, żeby o tym rozmawiać. Wiedziałem jednak, że cieszy się z wyjazdu nie mniej niż ja. Ciągle jednak zastanawiały mnie słowa naszej mamy. Dlaczego opowiadała o cioci jak o psychopatce?W dwie godziny spakowałem się na wyjazd. Mojej siostrze zajęło to oczywiście więcej czasu (boże, przecież ja nie mam co na siebie włożyć!). Ja w tym czasie wziął szybki prysznic. Laura poszła do łazienki tuż po mnie. Do spania założyła tę swoją piżamkę, czyli krótkie spodenki i koszulkę z myszką Miki. Miałem wrażenie, że na ...
... czas snu zapominała o walorach swojego ciałka, ponieważ przez materiał koszulki przebijały się sutki dojrzewających piersi. A kiedy krzyżowała nogi na łóżku, na spodenkach odrysowywała jej się cipka. Myślałem, że ten widok rozsadzi mi prącie. Musiałem bardzo uważać, żeby Laura nie zauważyła mojego sterczącego fiuta, więc czym prędzej wlazłem do łóżka. Chwilę później to samo uczyniła moja siostra.Około 1-ej w nocy zbudziły mnie odgłosy kroków. Podniosłem się i zobaczyłem Iwonę przemykającą obok naszego pokoju. Starała się nie robić hałasu, ale skrzypiąca podłoga skutecznie jej to uniemożliwiała. Mimo tego po chwili znowu odpłynąłem w objęcia Morfeusza.Po jakimś czasie ponownie się znudziłem. Spojrzałem na zegarek – była 1.30, czyli spałem jakieś pół godziny. Z początku nie wiedziałem, co wyrwało mnie ze snu. Zawsze miałem wyjątkowo płytki sen, ale przecież człowiek nie budzi się sam z siebie, bez żadnego powodu. Po chwili usłyszałem cichy głos, coś na rodzaj pojękiwania. Wyskoczyłem z łóżka i zdziwiony spostrzegłem, że łóżko Laury jest puste. Cicho wyszedłem z pokoju i podążyłem za źródłem dźwięku, który ewidentnie dochodził z salonu.Ostrożnie zakradłem się tam. To, co zobaczyłem, było tak nierealne, że ledwo powstrzymałem się od krzyku. Moja siostra klęczała na czworakach przed laptopem, na którym wyświetlało się zdjęcie Tomka – obiektu westchnień Laury. Zszokowany patrzyłem na Laurę, która była całkowicie naga; jej piżamka leżała odrzucona w kąt. Ona za to trzymała zanurzony ...