Wika -
Data: 11.09.2022,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Tabu,
Autor: sasanka1988
... niespodziewanych kaprysów ze strony jej cipy czy buzujących hormonów. Aż do pewnego sobotniego poranka. Wstała cała spocona, po kolejnej letniej, dusznej i burzowej nocy, zrzuciła nocną koszulkę i naga wyszła do łazienki, celem wzięcia prysznica. W połowie drogi usłyszała znajome odgłosy, przystnęła w pół kroku. Krok w tył, drzwi były uchylone, spojrzała i ujrzała ojca posuwającego od tyłu matkę. Wycofała się aby nie było jej widać.
Odgłosy dochodzące z sypialni rodziców były coraz bardziej natarczywe. Jeszcze miesiąc temu by je olała ale teraz tylko ją nakręciły. Od kilku minut czuje nieznosne pulsowanie w pochwie i wilgoć w majtkach. Po kilku minutach nasłuchiwaniaWika podejmuje decyzję. Wraca do pokoju i Wyjmuje telefon, pisze smsa.
"Spotkajmy się, Wciąż jestem mokra po Naszym pierwszym razie. Kiedy masz czas??"
"Za pól godziny pod PZU, trochę to trwało".
Na samą myśl jeszcze bardziej zwilgotniała. Prawie poczuła jak sok wycieka jej z cipki. Ma mało czasu, szybko skoczyła do łazienki i opłukała się. Wróciła do pokoju i założyła jasną spódniczkę i białą koszulę. Ciemne sutki deliktanie prześwitywały przez jasny materiał. Nawet nie kłopotała się robieniem makijażu. Wwszysycy jej mówili, że natualnie lepiej się przezentuje niż wytapetowana. Zapięła na nogach sandały na koturnie i wyszła z pokoju. Stanęła pod sypialnią rodziców i zaczęła obserwować. Ojciec nadal posuwał ją od tyłu, cięzkie spocone piersi kołysały się w rytm pchnięć a matka miał błogi wyraz na ...
... twarzy. Głośno westchnął i po chwili padł obok. Wika ujrzała ciemny, rozchylony srom,z którego momentalnie wypłynął strumień spermy. Matka padła na jej ojca. Wika jeszcze Chwilę postała i wyszła. Dojście na miejsce spotkania zajęło jej kwadrans. Było dośc chłodno i pożałowała, że tak cienko się ubrała.
Tomek zjawił się dość szybko. Wysiadł i momentalnie jego wzrok padł na dwa ciemne czubki przebijające przez koszulę.
- Komuś chyba jest zimno.
- Nie skądże, po prostu jestem tak napalona.
- To drżenie to pewnie też z podniecenia.
- No baaaa.
- Dobra, dobra. W chuja to robić ja a nie mnie. Wsiadaj, przejedziemy się do galerii. Tam będzie cieplej. A jak się spiszesz to może coś dostaniesz.
Wsiedli do auta i pojechali.
Było jeszcze dość wcześnie, mimo tego ruch w galerii był spory. Zwłaszcza, że była sobota. Zaczęli chodzić bez celu po galerii. Tomek jak gdyby nigdy nic, ona nieco stremowana. Po pierwsze szła za rękę z prawie 40-lernim mężczyzną a mimo jej bujnych kształtów i świetnej figury, wciąż było widać, zwłaszcza po buzi, że wciąż jest nastolatką. Po d**gie była bez bielizny, rok wcześcniej, tuż przed 16 urodzinami niemal wybuchł skandal, gdy latem na spacerze, spotkała Swoją wychowawczynię. Nie było by w tym nic dziwnego, ale Wika miała na sobie tą samą koszulę, też bez stanika i nauczycielce nie było w smak, że jej 16 letnia uczennica, biega po ulicach i pokazuje biust. Z zamyślenia wyrwał ją głos Tomka.
- Sporo tutaj dzisiaj kurewek.
- ...