1. Wakacyjna przygoda Kingi


    Data: 11.09.2022, Kategorie: Nastolatki Autor: Paweł Jaro

    ... powtórzyła.- To Ty przyjechałaś do Jantarowej na wakacje? - zapytał starszy wyższy z nich wolnym krokiem zbliżając się do przelęknionej Kingi.- Niezła dupa i cycki - wypalił młodszy i niższy Marcin.- Podglądaliście mnie? - zapytała mocniej ściskając ręcznik.- No jak kąpie się nago trzeba się z tym liczyć - odpowiedział podnosząc jej ciuchy.- No ej ale nie wygłupiaj się - Spojrzała błagalnie na stojących przy niej braci.- Oddaj mi ciuchy jak wrócę do domu ?- Dobra - odezwał się starszy - jak zrobisz nam loda, oddamy ci ciuchy.- Że co zrobię? - zapytała wystraszona lekko się trzęsąc.- Jak nie to pokażemy fotki twojej ciotce i będziesz miała przejebane wakacje no i nago do domu wrócisz.- No bez jaj pojebało was, przestańcie no.Starszy Paweł podszedł do niej bliżej dłonią przesunął po jej mokrych włosach wodząc po rancie ręcznika wzrok wbił w kawałek odsłoniętego cycka który zauważywszy szybko zakryła.- To tylko lodzik, i ciuchy są Twoje.- No ale no, - zaczęła się jąkać, podnosząc wzrok w górę na wyższego Pawła - ale ze wam obu naraz? - przygryzła wargę a jej wzrok powędrował na ich krocza. Paweł miał krótkie spodenki i było doskonale widać jak jest już podniecony - musi mieć dużego - przemknęło jej przez myśl - nieźle mu rozpycha namiot, nie będzie źle zwale im i ciuchy moje. Pomyślała – przecież robiłam to już mam jakąś wprawę.- No tak dasz radę pomyśl że mogło być gorzej. Piękna naga dziewczyna mógł Cię przecież ktoś zgwałcić samotną bezbronną - mówiąc to wsunął dłoń pod ...
    ... ręcznik łapiąc ją za jędrny nagi tyłek, czuła jak jego palce bezceremonialnie wsuwają się między pośladki palce zbliżając się do jej szparki prawie ja muskając i jego dotyk zamiast odstraszyć spowodował że jej nogi zrobiły się momentalnie miękkie a ciepło i mrówki napłynęły do jej krocza aż zrobiła się wilgotna.- Pojebało was - powiedziała trzęsącym się głosem czując jak jego palec dotyka jej cipki.- I niby to Wy jesteście moimi rycerzami? - tego było za wiele wiedziona odruchem odskoczyła gdy jego palec wsuwał się już w jej szparkę. Poprawiła ręcznik patrząc się na nich nie wiedząc co się z nią dzieje nigdy nie była tak podniecona. Nawet jak obciągała Sławkowi.- Weź łapska bo nici z loda – krzyknęła drżącym głosem.Jakby tego było mało Marcin podszedł do niej i bez namysłu zdjął spodenki obnażając średniego penisa w pół zwodzie.Ale za to z jakimi mieczami - zaśmiał się prezentując stojąc przed nią z zwiedzionym w górę penisem. - Ha ha akurat nie ma się czym chwalić - zaśmiała się widząc jego penisa, był dużo mniejszy od kutasa Sławka.- Jakiś malutki.- Jak się nim zajmiesz zobaczysz że nie taki mały - zripostował- Odwaliło Ci schowaj go nie będę wam ssać ani walić.- Układ prosty robisz nam loda i oddajemy Ci ciuchy.- No nie wiem - Marcin ujął jej dłoń i położył na swoim penisie a Kinga bez oporu poddała się mu stojąc i patrząc na jego fiuta przygryzając swoją wargę.- Fajny nie ?- No niezły - objęła dłonią zsunęła mu skórkę.- Robi się twardy - wypaliła patrzyła na niego miętoląc go ...