1. Emilia - początek


    Data: 18.10.2022, Kategorie: Romantyczne Mamuśki bez seksu, Autor: tomekedison86

    ... siebie. Jako kumple tak, ale nie jako kochankowie.
    
    Wstała pocałowała w policzek, po którym ściekała łza.
    
    - Zawsze zostaniesz w moim sercu.
    
    Odeszła nie dając mi szansy na powiedzenie chociaż jednego słowa. Siedziałem tak do rana. Pijąc to wino, które ze sobą przyniosłem. Zawsze bałem się takiej sytuacji więc postanowiłem nie załamywać rąk. Bałem się jednak swojej reakcji gdy spotkam ją na ulicy. Postanowiłem z nią szybko porozmawiać i wyjaśnić sobie wszystko. Chciałem dać jej upragniony luz. W końcu mieliśmy studiować w innych miastach. Poszedłem do niej do domu. Drzwi otworzyła mi jej mama, piękna kobieta, której Marysia zawdzięczała urodę.
    
    - Dzień doby Pani, zastałem Marysię?
    
    - Nie Marysia z samego rana pojechała z tatą do Gdańska. Znalazła mieszkanie i pojechali zawieźć jej rzeczy.
    
    - To ona już się przenosi? - w moim głosie było czuć naiwność. Znałem odpowiedź. Sam oglądałem to mieszkanie, małą kawalerkę blisko Uniwersytetu. Rodzice Marysi byli dość zamożni więc stać ich było na takie mieszkanie dla córki.
    
    - Może przyjedzie jeszcze przed inauguracją roku akademickiego. Na razie zostaje żeby się zadomowić.
    
    Znowu poczułem ten ścisk w gardle.
    
    - Aha, rozumiem. Dziękuję - pożegnałem się i odszedłem.
    
    Kilka najbliższych dni upłynęło mi pod znakiem doła. Koledzy próbowali wyciągnąć mnie na piwo, ale ja nie miałem ochoty. Zresztą musiałem się wziąć za jakąś robotę, żeby się czymś konkretnym zająć i nie myśleć ciągle o niej. Chodziłem po rynku kiedy ...
    ... zobaczyłem, że w starym sklepie metalowym są zasłonięte okna. No tak stary Ambroziak przeszedł wreszcie na emeryturę. Zainteresowała mnie karta wywieszona na drzwiach: Przyjmę osobę do pomocy przy remoncie (malowanie, gipsowanie, przestawianie regałów). Więcej informacji pod telefonem... Sam nie wiem kiedy wykręciłem numer, w słuchawce po paru sygnałach odezwał się miękki głos kobiety:
    
    - Tak słucham?
    
    - Dzień dobry, ja w sprawie ogłoszenia. Czy ta pomoc przy remoncie dalej aktualna?
    
    - Nawet bardzo, ale mam pytanie czy ma Pan doświadczenie?
    
    - Tak, pracowałem przy remontach w firmie ojca. Czy moglibyśmy się spotkać?
    
    - Oczywiście, może za pół godziny w sklepie?
    
    - W takim razie jesteśmy umówieni.
    
    Pół godziny siedziałem na ławce na rynku przypatrując się otoczeniu. Nie minęło 20 minut podjechał pod sklep Peugeot na francuskich numerach. Wysiadła z niego bardzo atrakcyjna kobieta może 45 letnia. Była całkiem atrakcyjna, mogła się podobać mimo swojego wieku. Postanowiłem upewnić się, że jest to osoba na którą czekam. Kiedy weszła do sklepu, zacząłem się zbierać. Na mojej komórce pojawił się sms: Jestem już w sklepie. Czekam. Pozdrawiam Emilia.
    
    Podszedłem do sklepu i zapukałem. - Proszę - doszło ze środka. Jej głos był bardzo delikatny ale była w nim jakaś moc. Wszedłem i się przedstawiłem.
    
    - Witam Panią serdecznie, Zbyszek, miło mi Panią poznać, Pani Emilio.
    
    - Mi również miło Pana poznać. Cieszę się, że będziemy razem współpracować.
    
    Uścisnęliśmy sobie ...
«1234...8»