-
Feminizacja W... do Joasi
Data: 30.10.2022, Kategorie: BDSM Trans Autor: AsiaJo
... perukę blondwłosą którą kupiłyśmy wcześniej z Małgosią. Gdy usiadłam na taborecie Małgosia sprawnym ruchem zarzuciła mi na głowę perukę poprawiła gdzie trzeba następnie z wprawą szybko ją przeczesała szczotką. Dzięki temu w kilka chwil stałam się blondynką. Trzeba przyznać że bardzo fajnie to wyszło. Nie można było zauważyć że to nie są moje włosy bo cała fryzura jaką miałam nagłowie była dobrze dopasowana do mojej twarzy i całej sylwetki. Dzięki temu że jestem szczupłą osobą nie było kłopotu bym wyglądała nawet dość atrakcyjnie. Gdy już byłam jak mi się wydawało gotowa do wyjścia Małgosia oświadczyła że przecież żadna szanująca się dziewczyna czy kobieta nie wyjdzie z domu bez biżuterii. Bez torebki itp. Pierścionki okazało się że dwa będą pasowały jakie Małgosia ma w domu. Do tego łańcuszek na szyję z przewieszką na której jest postać panny czyli mego znaku zodiaku. Na nadgarstek lewej ręki powędrował ozdobny zegarek. Ale wyzwaniem okazało się ozdobienie moich uszu. Małgosia nie posiadała klipsów za to ma ogromną kolekcję przeróżnych kolczyków. Niestety ja nie miałam przekłutych uszu. I dylemat zagościł ale tylko na chwilę. Zapytałam się Małgosię czy ma może w domu igły do strzykawki. Okazało się że nie. Więc poprosiłam by wybrała dla mnie jakieś kolczyki z możliwie prostym mocowaniem do ucha. Wybrała po chwili takie kółka o średnicy około 5cm a na nich były doczepione zwisające jakby sopelki wykonane też z metalu. Wzięłam zatem te kolczyki i przy pomocy ...
... starego już nie wykorzystywanego pilnika do paznokci zaostrzyłam druciki które przechodzą przez ucho. Następnie przy pomocy spirytusu to wszystko zdezynfekowałam. Potem poprosiłam Małgosię by po prostu przebiła mi tymi zaostrzonymi końcami kolczyka ucho. Trochę się bała ale zrobiła to. Cóż chwilkę bólu i było po wszystkim. Na szczęście wiem że mogłam pozwolić sobie na to działanie. Kilka kropel krwi i po wszystkim. Srebro zadbało by nie krwawiło więcej. Tak już mam. Po tym wszystkim byłam gotowa. Małgosia podała mi torebkę do której włożyłam portfel, telefon komórkowy. A gdy pozaglądałam do wnętrza zauważyłam że mam tam już zapakowane kilka rzeczy. Były tam chusteczki higieniczne. Poza tym okazało się że zapasowe rajstopy w kolorze ciemny beż. Była tam też kredka do ust bym mogła w razie czego poprawić malowanie. Znalazła się też puderniczka podręczna z lusterkiem. Jak się okazało znalazłam też mały dezodorant ten sam zapach jakim spryskała mnie wcześniej Małgosia. I jak się okazało również zawierający ten sam feromon. Praktycznie byłam już ubrana zostało jedynie zabrać torebkę oraz reklamówkę z moimi ciuchami kosmetyki do demakijażu na wszelki wypadek. Ubrałam kurteczkę i byłam gotowa. Nie powiem że nie byłam przejęta całą taką sytuacją. Oto ja przyjechałam wyglądając jak przeciętny facet a teraz mam wyjść z mieszkania w bloku jako wysoka szczupła blondynka. Poprosiłam Małgosię aby odprowadziła mnie do samochodu który zostawiłam na osiedlowym ...