1. Kasia (I)


    Data: 03.11.2022, Kategorie: Pierwszy raz studenci, Autor: armageddonis

    Podszedł do niej powoli. Położył swą rękę na jej talii i pochylając się, delikatnie pocałował jej usta. Pocałunek był długi i namiętny. Objęła jego szyję ramionami i westchnęła gdy następny z pocałunków wylądował na jej szyi. Wzięła głęboki oddech i odchyliła głowę do tyłu. Jej długie, ciemne włosy opadły powoli, kręconymi splotami na plecy. Czuła jego pocałunki coraz niżej na swoim ciele. Włożył dłonie pod jej koszulkę i podciągnął ją trochę do góry. Uklęknął przed nią całując jej brzuch. Powoli ściągnęła białą koszulę pozwalając jego dłoniom odnaleźć zapięcie stanika. On jednak nie chciał jeszcze pozbawiać
    
    jej piersi okrycia delikatnego materiału. Błądził dłońmi po jej ciele przyprawiając ją o dreszcze rozkoszy. Po raz kolejny westchnęła, tym razem jeszcze głośniej sprawiając że Bartek uśmiechnął się szeroko.
    
    Wstał i odsunął się od niej podziwiając przez materiał jej twardniejące sutki. Rozpięła guzik od jeansów i pozwoliła im zsunąć się na podłogę. Ujrzał w końcu jej piękne nogi w całej ich okazałości.
    
    Ale jak to się stało? Wciąż nie mógł uwierzyć, że ta piękna, nieznajoma jeszcze miesiąc temu dziewczyna, stała teraz przed nim w samej tylko bieliźnie. Bartek był studentem pierwszego roku na wydziale prawa Uniwersytetu Gdańskiego. Studia prawnicze były jego marzeniem więc gdy dostał się na Uniwersytet nie posiadał się z radości. Studia były jego marzeniem również z innego powodu.
    
    A były nim dziewczyny. Konkretniej zaś, całe setki pięknych dziewczyn z których ...
    ... większość w przyszłości chciałaby zostać prawnikami, doradcami prawnymi lub sędzinami. Jedną z nich była Kasia. Bartek po raz pierwszy ujrzał ją na wykładzie, gdzieś w listopadzie. Wydało mu się, że zobaczył anioła. Była niewysoką, mierzącą około 170 cm wzrostu, długowłosą brunetką. Jej loki spływały łagodnie na ramiona i wydatne piersi. Jej pięknie zbudowane, acz skromnie skrywane w jeansach nogi robiły na nim piorunujące wrażenie. Kroczyła zwinnie jak kotka wśród grupek śmiejących się studentów do miejsca na szczycie sali wykładowej. Podążył za nią postanawiając się przywitać. Usiadła już gdy on podszedł i wypalił:
    
    - Cześć.
    
    Spojrzała w górę i to co zobaczyła bardzo się jej spodobało. Stał przed nią wysoki na jakieś dwa metry brunet. Szeroki w barach i przyzwoicie umięśniony uśmiechał się do niej patrząc na nią swymi brązowymi oczami.
    
    - Hej - odpowiedziała nieśmiało.
    
    - Mogę się przysiąść? - zapytał. Miał głęboki, wyważony głos. Z pewnością ćwiczył jego modulację aby móc przyciągać nim uwagę słuchaczy.
    
    - Jasne - odrzekła i wbiła wzrok w swoje kolana ponieważ zabrzmiała jak przerażona fretka.
    
    - Jestem Bartek - powiedział z uśmiechem. Widać zauważył jej zakłopotanie.
    
    - Kasia - odrzekła. Gdy podała mu rękę uścisnął ją delikatnie, jakby bał się, że może zrobić jej krzywdę. Jego dłoń była niesamowicie ciepła.
    
    - A więc również zdecydowałaś się studiować prawo? - powiedział z uśmiechem - Co cię skłoniło do wybrania tego kierunku?
    
    - No... - zaczęła nieśmiało - ...
«1234...»