Edukacja Ewy 5 - Opowiadania Erotyczne

Edukacja Ewy 5

... Podaj drinki. Wstalam, podałam obu. I weź podwójny dla siebie. Tak, panie Marku. Siadłam na takim dużym skórzanym fotelu, podwinęłam nogi jak syrenka. Wypiłam drinka, szumiało mi już strasznie. To był w ogóle straszny kontrast – Tomek w garniturze pod krawatem, Marek w ręczniku i ja całkiem naga przy obu. Marek załatwił z Tomkiem papierkowe sprawy firmowe, potem powiedział: Tomek, Kaśka dziś ekstra się spisała, masz w prezencie Ewke, chyba ci się zawsze podobała? No tak, prezesie. Ewka pokaż Tomkowi swoje wdzięki, zaprzyjaźnijcie się, a potem zajrzyjcie do nas do sypialni OK?

No to najpierw siedząc na fotelu usiadłam rozkładając nogi. Marek – cipkę masz Ewka pokazać, cipkę. Wstydziłam się strasznie, nigdy czegoś takiego nie robiłam przy dwóch facetach. Ok rozciągnęłam wargi sromowe, a tam było widać jeszcze błyszczącą sperme Marka. Tomek mi potem powiedział, ze zrobiłam się na twarzy bordowa, ale co tam , zrobiłam. Obejrzal mnie detalicznie.

OK, zaprzyjaźnijcie się, a potem przyjdźcie do nas do wspólnej zabawy – powiedział Marek zostawiając mnie z Tomkiem. Ewka, jeszcze jeden drink dla was. Grzecznie przyniosłam. Poszedł do Kaśki.

Ja wypiłam drinka i poszłam podać ...

... go Tomkowi, już bez butków. Stanełam przed nim z futerkiem prosto przed oczami, podalam drinka i postawiłam nogę na oparciu fotela, tak że widział dokładnie wszystkie moje wdzięki. Byłam napalona i było mi autentycznie wszystko jedno.

Pochyliłam się lekko nad nim i powiedziałam do ucha: Tomek, pierdolę, wiem że miałeś na mnie ochotę, bo widziałam. To mnie masz. Będę się z tobą kochać jak z Kubą, zrobie co chcesz, w każdej pozycji. I bzykniesz mnie ile razy będziesz chciał. Tylko nie powiedz Kubie, proszę. OK ? Kaśka wie, on nigdy. Ok ewa, może być.

Zaczęłam go całować z języczkiem (z Markiem nigdy się nie całowaliśmy), usiadłam mu na kolanach, czułam że kutas mu stanął. Rozpiełam rozporek, zaczęłam dotykać. Klęknęłam przed nim zdjęłam spodnie potem bokserki i skarpetki. Kutasa miał imponującego. Lizałam go od prostaty do czubka i z powrotem. Powiedział Ewka, jesteś kurwa ekstra, sam zdjął marynarkę koszule i krawat i przycisnął moja glowę do kutasa.

Też miał 18 cm. Ewka, idziemy do nich, niech prezes się napatrzy, zobaczymy co robi z Kaśką. Poszliśmy nadzy do sypialni, gdzie Kaśka wypinala dupkę Markowi. O Kubie w ogóle już nie myślałam byłam nawalona i napalona.