-
U stop Paulinki
Data: 13.11.2022, Kategorie: Fetysz Autor: Jaka Wagarowicz
... sterczącego fiuta.-Podnieciłaś mnie już wcześniej- próbowałem się tłumaczyć.-Pokaż mi go, ty przecież widziałeś moją cipkę.Rozochocony od razu spuściłem spodnie i bokserki do kostek. Mój mały stał jak nigdy wcześniej. Skórka nie dała nawet rady objąć go całego.-Pokaż jak go walisz, chce to zobaczyć- usłyszałem.Złapałem go mocno i zacząłem trzepać patrząc jak ubiera kapcie i wstaje. Naplułem na niego i waliłem go bardzo szybko. Ona tylko stała i obserwowała co robię. Ja myślałem tylko o tym żeby ją teraz zaliczyć, zrobić cokolwiek, ulżyć sobie.-Szybciej, mam mało czasu- Poganiała mnie.-Może mi pomożesz? Na pewno pójdzie dużo szybciej- wysapałem.Ona stanęła w rozkroku i zaczęła powoli podwijać swoją koszulkę. Stałem jak zahipnotyzowany patrząc jak odkrywa swój płaski brzuch i trzepiąc przed nią konia. Im bliżej piersi była tym bardziej zwalniała swoje ruchy a ja tym bardziej je przyśpieszałem. W pewnym momencie podciągnęła bluzkę tak że wyskoczyła spod niej jej jedna pierś. Nie była zbyt duża, ale kształtna z małym różowym sutkiem. W tym momencie strzeliłem spermą prosto na schody.-Tyle ci wystarczy żeby przy mnie dojść? Zawsze jesteś taki szybki?- Zaśmiała się kiedy to mówiła.-Czasem za pierwszym razem, ale kolejne są już dużo dłuższe- odpowiedziałem.-Dobra ja zostanę jeszcze trochę, ale muszę iść siusiu- powiedziała stanowczo.-A jak wejdziesz do domu to mama cię jeszcze wypuści?- zapytałem podejrzliwie.-Przecież mogę wysikać się tutaj. Odwróć się- odparła wchodząc na samą ...
... górę i opuszczając spodnie.Odwróciłem się nie przestając masować mojego ciągle stojącego fiuta. Usłyszałem jak wzdycha i zaraz potem jak strumień moczu spada na kamienną posadzę. Wyobrażałem sobie jak to wygląda, ale nie miałem odwagi się odwrócić. Kiedy skończyła słyszałem jak się podnosi i podciąga piżamę.-Skoro smakuje ci pot ze stóp to może lubisz też smak sików?- zapytała drwiąco.-Nie, ale mogę wylizać ci teraz myszkę jak chcesz- powiedziałem odwracając się z kutasem w ręce.-Dalej ci stoi? Może chcesz żebym zrobiła ci loda?- powiedziała kompletnie serio.-Bardzo chcę, to zajmie tylko chwilkę- odpowiedziałem-Dobra, ale jak skosztujesz moich siuśków. Masz je polizać- mówiła to patrząc mi prosto w oczy.Ja bez wahania wszedłem wyżej, położyłem się na ziemi i polizałem je. Były ciepłe i słone, ale dominował tam smak kurzu i brudnej podłogi. Paulina widząc to roześmiała się i kucnęła przy mnie.-Jeszcze raz. Chce to zobaczyć- Powiedziała przyświecając sobie telefonem.Wyciągnąłem język i polizałem je jeszcze kilka razy.-Pocałuj je. Chce to widziećZłożyłem usta w dzióbek i schyliłem się nad nimi. Wtedy ona docisnęła mi twarz do samej ziemi śmiejąc się. Ja nie przestawałem się pieścić i nawet się jej nie wyrywałem. Wtedy ona wstała i zaczęła zbiegać po schodach.-Na prawdę muszę już iść!- krzyknęła śmiejąc się.-Nie pomożesz mi po tym wszystkim?- wrzasnąłem wściekły.-Muszę bo mama mnie zabije!- usłyszałem w odpowiedzi.Szybko podciągnąłem spodnie i zacząłem ją gonić. Słyszałem tylko jej ...