1. Niebo - część pierwsza


    Data: 17.11.2022, Kategorie: Fantazja Brutalny sex pieszczoty, Autor: GreatLover

    ... silne podcięcie spowodowało, że znów znalazła się na ziemi.
    
    Leżała na boku patrząc z dołu na potężną sylwetkę. Zaczerpnęła tchu i splunęła krwią na jego buty. Kopnięcie, które otrzymała przewróciło ją na plecy. Ignorując przygniecione ręce przeturlała się na drugi bok i uniosła na kolana. Była gotowa do wstania gdy Rox doskoczył do niej i kopnięciem w odsłonięty bok zniweczył jej wysiłki. Z jękiem bólu wylądowała na podłodze a Tim dosiadł jej. Przygniatając jej nogi znów zaczął bić ją po brzuchu. Bolało, potwornie bolało. Nie przestał do momentu gdy jej okrzyki przerwał strumień krwi, który bluznął z jej ust.
    
    - Jesteś skurwielem, Timmy... skurwielem... - wyszeptała czując w ustach obrzydliwy smak – gdyby nie te kajdanki zajebałabym cię gołymi rękoma, ty jebany tchórzu... - dodała słabym głosem gdy Rox wstał, chwycił ją za włosy i zaciągnął po podłodze w stronę biurka.
    
    "Spójrz prawdzie w oczy, siostro – przegrałaś tę walkę" pomyślała ponuro gdy on rzucił ją na biurko "przynajmniej wiesz, że dobrze wykonałaś swoją pracę..." myślała nadal, gdy Rox rozpinał jej spodnie "Ameryka nie tylko niszczy swoich wrogów... ona ich upokarza..."
    
    - Aaaaaaaaaaa! – krzyknęła gdy poczuła jak w jej wnętrze wdziera się nawilżony śliną kutas. Charczała, pluła krwią i starała się kopnąć pieprzącego ją komandosa. Ten trzymał ją za ramiona i dymał solidnie. Nie mógł marzyć o lepszej zemście na tej niewiernej suce. Nie chciał się z nią bawić w ceregiele – wystarczyło kilka mocnych pchnięć, ...
    ... z których każde wyrywało krzyk z jej gardła i już ściągnął ją na kolana. Chwycił lewą ręką za gardło przystawiając do jej twarzy swojego fiuta. Patrzył z satysfakcją na jej rozciętą wargę i puchnącą buzię – ten piękny widok zapamięta na lata. Zaczął mocno masować swojego fallusa by po chwili strzelić gęstą spermą na jej oczy, nos i usta. Dochodził w milczeniu oblewając jej twarz kolejną porcją nasienia.
    
    - Skurwysynu... skurwysynu! Znajdę cię i zabiję, rozumiesz? – wycharczała Rita wypluwając z pogardą odrobiny spermy, która wlała się jej do ust gdy zdrętwiała z przerażenia. Miała zamknięte, zalane spermą oczy ale doskonale słyszała dźwięk, który rozpoznałaby wszędzie – Rox jednym płynnym ruchem uwolnił trzy tytanowe ostrza, które wysunęły się z nakładki nad jego prawym nadgarstkiem. Nieraz widziała, jak przy użyciu tej broni rąbał jeńców na kawałki, zaczynając od ich nóg – zanim mdleli od szoku patrzyli jak Rox rozrywał ich na strzępy. Dobrze wiedziała, co on teraz zamierzał zrobić. Próbowała się szarpnąć, ale jego lewa dłoń nadal mocno ściskała ją za gardło. Spróbowała jeszcze raz i wtedy usłyszała krótki świst, po którym poczuła jak jej lewy policzek pęka. Westchnęła, nie bacząc na wlewającą się do ust spermę byłego dowódcy – zemdlała czując jak gorąca krew zaczyna spływać jej po twarzy
    
    - Teraz masz po mnie pamiątkę
    
    ***
    
    RITA COON
    
    RAPORT MEDYCZNY:
    
    Rany cięte twarzy i ust, rany tłuczone twarzy, obite żebra i narządy wewnętrzne, stwierdzono gwałt
    
    DIAGNOZA ...
«1234...10»