-
El - Czyli samej sobie
Data: 20.11.2022, Kategorie: Nastolatki emocje, prostytutka, Autor: Zielona8-emka
... Tomek w seksie myśli TYLKO o sobie i jest tak samo kiepski w łóżku jak nasz język chiński. – Kiedyś uczyłyśmy się chińskiego i dosłownie nic z tego nie wyszło, więc wiedziałam, że Ada zrozumie to porównanie. O penisie nie wspomniałam, bo nie miałam takiego zamiaru, uważałam że przecież tak jak ja na cycki on nie ma wpływy na penisa. Rodzimy się z takowymi i tyle, nie byłam też dumna, że napisałam iż jest kiepski w łóżku, ale miałam do tego PRAWO, ponieważ spałam z wieloma facetami i śmiało mogę powiedzieć, że kilku miało mniejsze penisy a w łóżku byli jeszcze gorsi, ALE była jedna zasadnicza różnica STARALI SIĘ. Naprawdę mimo, że bzykanie im nie wychodziło, to czasami za wszelką cenę chcieli abym ja doszła. Wróciłam do domu wyciągnęłam słuchawki z torebki otarłam oczy z łez i wrzuciłam je do szafy aby ich nie widzieć. Pewnie teraz się zdziwiłeś co? Ja i łzy? Tak. Oto właśnie mój problem, poczucie winy i obrzydzenia do siebie po każdym razie z osobą, której nie kochałam. Zaczęło się dość niewinnie kiedy sama sobie robiłam dobrze przez pół dnia, czułam się źle, w końcu spotkałam kogoś kogo pokochałam i był wszystko dobrze po każdym razie, ale gdy tylko przespałam się z kimś do kogo nic nie czułam lub zrobiłam to za coś (pieniądze lub rzecz) uczucie to powróciło ze zdwojoną siła, gdy pierwszy raz zrobiłam to za kasę przez tydzień nie wychodziłam z pokoju a „zarobione” pieniądze podarłam i spaliłam. Niestety tak jak już mówiłam byłam jednym wielkim paradoksem, bo przed samym seksem (może poza tym z Tomkiem) jak i podczas seksu czułam się świetnie a nawet fantastycznie! Poczucie winy pojawiało się dopiero po jakimś czasie, czasami był to w następnym dzień, ale czasami już piętnaście minut po... Następnym razem napiszę Ci o moim pierwszy razie za pieniądze, co? Jak pierwszy raz dałam komuś za kasę?