1. Karolina. 27.


    Data: 27.11.2022, Kategorie: Dojrzałe Autor: ---Audi---

    ... pokazałam mu co ma robić..
    
    Zaczął wcierać te ostre ziarenka w piersi, ale i w brodawki...
    
    I piersi i one czuły to bardzo...
    
    Dołożyłam oliwkę... i wtedy pokazałam mu tę maszynkę...
    
    Uśmiechnął się...
    
    Ściągnął swoją koszulkę i zasłonił mi oczy...
    
    Poczułam jak przystawia ją do brodawki.. i jak nagle sutek zostaje wyciągnięty do granic możliwości...
    
    Zabolało...
    
    Potem zrobił to samo z d**gą... i pocałował mnie...
    
    Nie jestem drażliwa na ból więc dość szybko przeszło...
    
    Czułam pulsowanie w brodawkach...
    
    Po chwili odciągnął tę maszynkę.. i pozwolił spojrzeć...
    
    Sutki były długie, może nawet na 1,5 cm...
    
    I były wrażliwe jak nigdy wcześniej.
    
    Chwycił mnie za dwie piersi jednocześnie, między palcami ugniatał te długie sutki...
    
    A na dole miałam szaleństwo, cipka chciała krzyczeć.. i domagała się szaleństwa...
    
    Domagała się ostrego sexu...
    
    I stało się coś niesamowitego...
    
    Gdy wziął jednocześnie oba sutki do ust i zaczął je ssać.... odjechałam...
    
    Totalne zaskoczenie... pierwszy orgazm od piersi...
    
    I z cipki poleciało mi mocno... nie tylko krew, ale soki...
    
    Nie patrząc się na dół szybko chwyciłam go i zaczęłam mu ssać... tak mocno... jak brodawki przed chwilą...
    
    Aż mnie szarpało...
    
    - Chcesz mnie wziąć ?
    
    - Ale jak ?
    
    - Wejdź w tyłek...
    
    Cisza... jakby chciał się wycofać...
    
    Ale muszę dostać.. przecież zaraz zwariuję..
    
    Chwyciłam mocniej go za członka... i nakierowałam.,.. na cipkę...
    
    Niech ma... nie będę ...
    ... taka...
    
    Dosłownie kilka ruchów i już lal...
    
    - Nie będzie Cię boleć ?
    
    - I co z tego... dobrze mi... dziękuję...
    
    Niestety musiałam iść szybko do łazienki się umyć... ale było warto...
    
    Trochę to partyzantka... ale ma swój klimat...
    
    Jakbym była znowu młoda...
    
    **************
    
    Rano Jurgen pojechał gdzieś.... a mnie wzięło na rozmowę..
    
    Telefon... " mąż Mariusz.. "
    
    Cały czas jeszcze mnie trzymało...
    
    Dzieci się bawiły, a ja wyciągałam się jak kotka w w łóżku...
    
    Jestem szczęśliwa, mam prawie wszystko w zasięgu ręki...
    
    - Kochany... co tam u Ciebie ?
    
    - Mam chwilę wolnego... a co ?
    
    - Może chcesz się pokochać ze mną ?
    
    - Ale jak ?
    
    - Powiesz mi co chcesz mi zrobić... a ja to poczuję...
    
    - Poważne... ?
    
    - Spróbuj... zaskocz mnie... kiedyś mi się udało zaskoczyć Ciebie... pamiętasz... ?
    
    - A jak mam zapomnieć.. jesteś najważniejszą osobą dla mnie...
    
    - Wiem.... kochaj mnie..
    
    Zaczęło to działać na mnie...
    
    Niby jesteśmy daleko... ale i blisko..
    
    I czuję go mocniej niż Jurgena...
    
    Jurgen jest jak poderwany facet... rżnie i odchodzi... a ten... jest moim uczuciem...
    
    Naprawdę chciałabym mu raz w życiu dać... szkoda, że nigdy nie przyjedzie...
    
    - A słuchaj kochany... czy gdybym przyjechała do Ciebie to byłbyś w stanie się wyrwać na godzinkę, albo dwie ?
    
    - Myślę, że tak... na rower pójdę..
    
    - To może przyjadę do Ciebie i spotkamy się w hotelu.. ?
    
    - Ty na poważnie ?
    
    - Jak najbardziej...
    
    - Nie mogę uwierzyć...
    
    - To ...
«1...345...10»