Sasiadka w potrzebie XXVIII (Wrzesniowe przesilenie)
Data: 13.09.2019,
Kategorie:
Mamuśki
Autor: Adam
Po zaskakującym wtorku, nastała środa, pierwszy dzień września, a tym samym szkoły. Do pracy miałem iść wieczorem, więc praktycznie cały dzień miałem wolny. Ale niczego nie planowałem. Natalia wcześnie rano wyszła na oficjalne rozpoczęcie roku szkolnego. Wyglądała obłędnie, ubrana w elegancką czarną, dopasowaną spódniczkę do kolan, białą koszulę wyjściową i czarne buty na obcasie. Delikatny makijaż, ogromne okulary na nosie. Będzie miała branie, to pewne. Powiedziała mi, że nie wie o której wróci, bo idą po oficjalnej części na mniej oficjalne spotkanie z nowymi znajomymi. Nie zwracałem na to uwagi, bo i tak o 18 wychodziłem do pracy, więc nie miałem jak jej kontrolować. Gdzieś w okolicy 10 rano, jak już zostałem sam w domu, robiąc sobie kawę, usłyszałem pukanie do drzwi. Ponieważ nikogo się nie spodziewałem, pomyślałem, że to może być listonosz, albo ktoś z administracji. Otworzyłem drzwi i moim oczom ukazała się dawno nie widziana sąsiadka Magda. Trochę się za nią stęskniłem, chociaż nie mogłem narzekać na brak bodźców erotycznych, to wciąż mnie do niej ciągnęło. Nasze relacje nieco osłabiły się, miała problemy zdrowotne wynikające z pewnych komplikacji po zabiegu umieszczenia spirali. Uśmiechnęła się pytająco?„młoda poszła na rozpoczęcie roku? Może masz chęć na szybką kawkę?”Spojrzałem na nią, wyglądała zupełnie zwyczajnie, nic szczególnego. Ciemne blond włosy jak zwykle spięte do tyłu. Czarne obcisłe leginsy, wpuszczona w nie, zwykła czarna koszulka na ...
... ramiączkach, która jak się za chwilkę okazało nie było zwykłą koszulką tylko czarnym body, która skutecznie udawała górną część garderoby. Lekko zarysowane piersi pozbawione stanika dawały o sobie znać sterczącymi sutkami. Bez słowa złapałem ją za tyłek wciągając ją nieco brutalnie do swojego mieszkania. Szybko zamknąłem drzwi i już w korytarzu zacząłem namiętnie całować, pozwalając swoim dłonią wędrować po jej zgrabnym ciele. Zaczęła głośno sapać i oddychać. Oderwała swoje usta ode mnie, spojrzała mi prosto w oczy i po krótkiej pauzie wyszeptała:„Nawet nie wiesz jak mi tego brakowało, wejdź we mnie, chcę żebyś skończył w środku, zabezpieczyłam się już na stałe, specjalnie dla Ciebie”Mój kutas chyba też to usłyszał, bo momentalnie naprężył się w gotowości, tworząc wyraźnie zgrubienie w spodenkach. Złapała go przez materiał, całując mnie chwilkę, po czym od razu kucnęła uwalniając go z bokserek i bez pardonu, łapczywie pakując go w usta. Wszedł do połowy, ale złapałem za kucyk jej włosów i stanowczym ruchem dopchnąłem do końca, słysząc charakterystyczny odgłos odruchu wymiotnego. Zakrztusiła się, ale nie dawała za wygraną i utrzymała go w buzi, z niemałym poświęceniem. Kilkukrotnie tak się z nią podroczyłem, niemal dobiegając samemu do mety. Delikatnie ją szarpnąłem za włosy, dając znać aby wstała. Stanęła twarzą do ściany, a ja zgrabnym ruchem zdjąłem jej leginsy podziwiając jej jednoczęściowe czarne body z charakterystycznym zapięciem w kroku. Wyglądała doskonale, jej zgrabne ...