1. ONE LI


    Data: 12.12.2022, Kategorie: Pierwszy raz Anal Blondynki, Dojrzałe Mamuśki Oral Autor: janeczeksan

    ... Renatę na brzuch, przyjął swą ulubioną pozycję – prawa ręka pod biustem, lewa pod pipką, oparty na łokciach i kolanach ruchał z całych sił lekko wypiętą dupę. Już nie ukrywała swego podniecenia, krzyczała w poduszkę, wyła, kopała nogami w kanapę, po chwili ryknęła i zamilkła w bezruchu. Trwało to prawie minutę, Jan znowu obrócił ją na bok, leżał za nią i podniósłszy głowę obserwował jej ładną twarz, wykrzywioną teraz grymasem orgazmu, zarumienioną od podniety i wrzasku. Nie wyszedł jeszcze z odbytu, ciągle tam tkwił, czekając na swoją kolej.
    
    Kurwa, Janek, co to było? - nie zważała na język, jeszcze nie panowała nad sobą, podniecenie jeszcze jej nie opuściło – gdzie trzymasz swego chuja? W mojej dupie?
    
    Zgadłaś, mam go w twojej dupce, głęboko w środku.
    
    Kiedy tam wlazłeś? Nic nie czułam do momentu, kiedy zacząłeś drażnić mi pipkę. Najpierw chciałam cię zrzucić i zdrowo opieprzyć, ale to było… takie... takie... przyjemne! Nawet bardzo przyjemne, dawno nie miałam takiego orgazmu.
    
    No widzisz? Mówiłem, że anal to sama przyjemność.
    
    Ale byłam głupia, tyle czasu straciłam, nie wiedząc, że tam też jest super.
    
    Ciągle mnie odpychałaś, nie chciałaś, żebym cię choć tylko popieścił po dupce, a teraz widzisz, że to fajny seks, prawda? - zastanawiał się, bo chyba już słyszał od którejś kobiety podobne słowa...
    
    Prawda, żałuję, że...
    
    Nic nie żałuj, tylko zajmij się wackiem, który ciągle siedzi w twej dupie! - przerwał nagle wywód kobiety.
    
    On tam ciągle... Jasny ...
    ... gwint, naprawdę mam chuja w dupie! A wiesz, że go prawie nie czuję, choć on taki wielki? - poruszała biodrami, zacisnęła zwieracze – o, teraz jest fajnie, połóż się, usiądę na nim.
    
    Szybko zmienili pozycję, Renata zaczęła ujeżdżać swego rumaka, znowu poczuła nadchodzący orgazm, Jan też był bliski wytrysku, nie kontrolował już się, chciał skończyć to wariactwo. Doszli jednocześnie, z pupy kobiety jeszcze długo wypływała stróżka spermy. Usnęli prawie natychmiast.
    
    Jan obudził się pierwszy, popatrzył na odkrytą dupę dziewczyny, poranny wzwód mógł się bardzo przydać. Mocno nasmarował się żelem i wcisnął sterczącą pałę w... pupę! Odskoczyła troszeczkę, ale zaraz jej biodra wróciły na poprzednie miejsce.
    
    Obudź mnie, wiesz, że tak bardzo lubię... - wyszeptała podniecona.
    
    Dość często tak się wzajemnie budzili; albo Jan wpychał się w cipkę Renaty, albo Renata dosiadała, lub ssała Jana. Bywało tak, że rano w łazience, z której korzystali bez skrępowania jednocześnie, ona robiła make-up, stojąc nago przed lustrem, on wchodził ze sterczącą rannym wzwodem pałą, żeby się wysikać, ale zmieniał zamiar i tym sztywnym palem ruchał swą kobietę, a na dole, w korytarzu, cierpliwie czekali jej pracownicy!
    
    Teraz jednak nie tkwił w jej cipce, tylko w pupie, w miejscu, do którego jeszcze do wczoraj miał absolutny zakaz wstępu! Znowu szybko doszli na szczyt, razem wrzeszczeli w poduszkę. Od tego dnia ich życie seksualne zmieniło się diametralnie, momentami nawet przekraczali wspólnie pewne ...