ONE V
Data: 10.01.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Anal
Blondynki,
Nastolatki
Oral
Autor: janeczeksan
... dzielnie trzymała się swego partnera. Wszyscy dobrze się bawili, Mirka szalała na parkiecie, co chwila zmieniając tancerzy. Krótko po oczepinach, w trakcie wolnego kawałka przytuliła się mocniej do Jana.
Słyszałam, że jesteś dobrym jebaką, to prawda? – bez ceregieli zadała chłopakowi pytanie. - Bo jeśli tak, to ja też chcę poznać twoje umiejętności!
Jana zamurowało. Dziewczyna była młoda, ładniejsza od siostry, choć jej figura pozostawiała wiele do życzenia: duży biust, niski wzrost, trochę za szerokie biodra, stercząca, wypięta pupa... Może koneserowi latynoskiego typu urody przypadła by do gustu, ale Jan wolał szczuplejsze kobiety.
Dziewczyno, jesteś za młoda, nie będzie nic z pokazu umiejętności.
Za młoda? Skończyłam dziewiętnaście lat, więc chyba mam pełne prawo do dysponowania swoim ciałem, prawda? Chcę ciebie, bo Ola nie raz mówiła mi, jak się ruchaliście! Teraz ona ma męża, a ja nie mam nawet chłopaka!
Jeśli tak stawiasz sprawę, to OK, wyjdź za chwilkę z sali, będę czekał pod jesionem z prawej strony, wiesz gdzie?
Przyjdę tam za pięć minut.
Jan wypił kieliszek wódki, porozmawiał chwilkę z którymś z weselnych gości i wyszedł na zewnątrz sali. Zapalił papierosa, chłodne, rześkie powietrze ocuciło go trochę. „Co ja tu robię?” pomyślał, „za moment wpierdolę się w jakieś gówno”.
Mirka była punktualnie.
I co dalej, kowboju? Nadal jesteś taki... twardy?
Przekonaj się – rozpiął rozporek spodni – masz tyle odwagi?
Phi, żadna sztuka, nie raz to ...
... robiłam – dziewczyna nie traciła rezonu patrząc na wielką pytę – mogę ci obciągnąć, jak żadna do tej pory! Nawet z takim wielkim sobie poradzę... Mam nadzieję...
Wystarczy, że zrobisz mi loda dopiero jak wrócę do hotelu. Teraz wypnij się do mnie tym swoim pulchnym tyłeczkiem, mam ochotę znaleźć się między tymi pośladkami.
Ale ja bym jednak chciała najpierw cię spróbować, bo nie wiem, jak smakujesz, daj mi go - mówiąc to cały czas go onanizowała dłonią.
Już klęczała przed chłopakiem, trzymała w dłoni sterczącą, pulsującą pałę i pomału próbowała wsunąć ją w usta. W końcu, choć nie bez problemów zrobiła to. Jan musiał przyznać, że była w fellatio rewelacyjna. Nie potrafił określić, na czym to polegało, ale wrażenie było niesamowite. Zastanowił się nawet przez chwilkę, czy dać jej tak skończyć, czy w końcu zerżnąć Mirkę w tyłek. Prawdę mówiąc był jednak bardzo ciekawy, jak będą się trzęsły pośladki dziewczyny w czasie, kiedy będzie ją posuwał. Odsunął ją od siebie, podniósł z klęczek, odwrócił, podniósł spódniczkę, chciał przesunąć na bok jej figi, ale nie miała ich na sobie. Jan zaskoczony napluł na dłoń, posmarował śliną ciemną dziurkę i wepchnął w nią jeszcze twardszego i potężniejszego penisa. Nie hamował się, rżnął dziewczynę w dupsko, zachwycał się trzęsącymi się półdupkami, wsłuchiwał w ciche pojękiwania. Cała sytuacja bardzo go podniecała, skończył więc bardzo szybko. Z cichym cmoknięciem wyszedł z pupy, popatrzył na smętnie już wiszącego przyjaciela. Mirka nie ...