Barwne życie Izabeli - Sposób na braciszka
Data: 25.01.2023,
Kategorie:
Tabu,
Hardcore,
Lesbijki
Autor: AgaFM
... bardziej podniosła by mu ciśnienie w gaciach. W jego myślach samowolnie zaczęły pojawiać się wizje jak łapie siostrę za piersi przez tą luźną koszulkę. Nie mógł ich za nic powstrzymać a sprawiały, że robił się coraz bardziej napalony. Tymczasem Iza zdawała się nie zwracać na niego uwagi, popijając sobie kawę i rozmawiając z mamą na jakieś tematy które w ogóle go nie interesowały. Po jakimś czasie zauważył, że koszulka siostry tak się poskręcała i pozawijała, że odsłoniła co nieco jej majteczek w których najwyraźniej spała. Kolejna porcja doznań dla Jarka okazała się nie do zniesienia. Chłopak wyrwał z kanapy i poleciał do swojego pokoju ale tak by ani mama ani siostra nie były w stanie zobaczyć jego rosnącego w majtkach penisa. Iza wiedziała, że to ona była powodem jego niespodziewanej ucieczki, ponieważ dopóki siedział z mamą to zachowywał się normalnie.
- A ten co tak wyrwał? - zainteresowała się mama.
- Heh....pewnie mu hormony udeżyły..... – zauważyła Iza.
- Ano, nie ma się co dziwić....usiadłaś koło niego w samych majtkach i koszulce, że prawie cycki ci spod niej widać..... – po tych słowach chwyciła córkę za jedną pierś ściskając ją mocno.
- Ohhh.....mamo..... – wysapała momentalnie się podniecając Iza – nie tutaj.....
- Heheh.....nie martw się córcia..... – odrzekła mama zwalniając uścisk – tak tylko chciałam ją poczuć....
- Spoko.....Jarek pewnie też by chciał.....ciągle się na nie gapi.... – stwierdziła lekko potrząsając piersiami.
- To ...
... normalne w jego wieku..... – zauważyła mama – będziesz musiała sobie z tym jakoś poradzić....
- A myślisz, że powinnam to zrobić?
- Co takiego?
- No wiesz.....pokazać mu je.....piersi rzecz jasna? - zapytała nagle.
- Heh.... – mama poczuła się lekko zaskoczona pytaniem córki – no wiesz....nie wiem....zależy jak sama byś się z tym czuła?
- Nie mam problemu z ich pokazywaniem....ale wie mama, to w końcu brat....nie wiem czy powinien oglądać moje piersi....
- No cóż....ja teoretycznie też nie powinnam tego robić..... – odrzekła mama ponownie chwytając córkę za pierś – ale jak to mówią to tylko teoria.... – i po chwili znowu ją puściła.
- Coś mi się zdaję, że ojciec wczoraj się nie spisał, co?
- Eh, szkoda gadać.... – odrzekła machając ręką mama. – Kolejna noc i kolejne rozczarowanie.
- No cóż, sama zauważyłam, że ostatnio haruje bardziej niż zazwyczaj....
- No wiem....i nie mam mu tego za złe..... – żaliła się mama.
- Wie mama, że na mnie zawsze może mama liczyć....
- Hehehe.....no wiem córcia, wiem....może jak młody wyjdzie to coś pomyślimy, hmm?
- Pewnie.... – odrzekła z uśmiechem, po chwili dodając – a co do niego właśnie.....co myślisz? Zafundować mu mega spektakl?
- Wiesz, że jak już raz to zrobisz, to się od niego nie opędzisz, prawda? No i gwarantuję ci, że na pokazywaniu cycków się nie skończy....
- Też tak myślę.....ale jak go widzę jak się na mnie patrzy i jak bardzo by chciał mnie zobaczyć, to aż mnie litość bierze....mam ochotę ...