-
Rodzinne biczowanie
Data: 26.01.2023, Kategorie: biczowanie, klapsy, bdsm rodzina, Autor: Rakso Hardik
... się, że byłem dobrym samoukiem. Rodzice byli coraz częściej źli, chodzili rozdrażnieni. Starali się, jak tylko mogli, ignorować mnie. Mimo tego, nie bili, nie chłostali. Dranie! Byłem bardziej niż wściekły. Ciskałem się opętany przez bicz, który leżał zachęcająco na nocnym stoliku, opętany o szpicrutę wiszącą nad łóżkiem, przez smycz zawieszoną obok okna. Rodzice już nie chłostali. Przestali nawet komentować. Pewnego dnia, po prostu, bez słowa, odeszli. Spakowali się i już ich nie było. Nawet się nie pożegnali. Jak w tym wierszu, dla niegrzecznych dzieci, co dziewczynka nie obcina paznokci, nie myje rąk, aż mama i tata nie wytrzymują i ruszają w świat, a ona zostaje sama. Tak i ja zostałem sam. A raczej zostałem przygarnięty przez młodą dziewczynę, która nauczyła mnie, że sztuka, akt twórczy, to rozkosz.