1. Wlascicielka vol 1, Zmiany


    Data: 30.01.2023, Kategorie: BDSM Autor: Konrad Milewicz

    ... Tata ma przyrodnią siostrę o jasnej bladoróżowej skórze i rudych włosach, sam zaś jest... brązowy. Nie czarny, nie czekoladowy, karmelowy to najlepsze słowo. Ase ma jeszcze odcień latynoski nieco po nim, jakby była wiecznie ogrzała, może nie złoto Oszki, ale tak, jest lekko zbrązowiała. Obie jednak mamy ciemnobrązowe włosy, w gorszym świetle mogą wydawać się czarne, ale są bardziej brązowe... Tylko że jestem jasna, czasem nawet blada. No, ale zarówno ja i Ase mamy oczy po tacie. Ugh. Dobra, jeszcze grupa krwi 0. Tak jak on. Spłukuje pianę, gdy się do mnie przykleja. Jeszcze intensywniej pachnie jak brzoskwinia. Tata robiąc dla nas kosmetyki dopasowuje ich zapachy według własnego uznania. Ja mam marcepanowy, nie wiedzieć czemu. Ase pachnie różami, Sara jaśminem, mama wiśniami. Dosłownie po samym zapachu wiesz kto się zbliża. - Co mówiłam? - pacam ją lekko w bark, a ona wyciąga trzy paluszki spomiędzy moich ud i wkłada do buzi – Za karę dzisiaj śpisz sama.- Buu! - smutnieje, garbiąc się i chowając głowę w mój biust – Powiem mamie, a ona powie Panu, że palisz papierosy!
    
    - Nie! - wbijam jej palce w ramię – Skąd ty wiesz, że palę i co to znaczy, co? Zabraniam Ci mówić!- To nie powiem. - nie odrywa głowy spomiędzy moich piersi – Ase stała przy oknie i mi pokazała jak dymisz za garażem. „Zobacz Oszka, tak się zaciąga, że jakby tata to zobaczył, to by bez laski ją dogonił i by z dupy jej skóra schodziła po laniu. Pamiętaj, jak będzie nas denerwowała, to możemy ją tym straszyć”.- ...
    ... Ase! - zwalniam uścisk – Uduszę ją poduszką albo twoją cipką jak będzie znów w domu!- Mogę spać z tobą? - unosi nieśmiało swój łepek – Nie chce być sama w kojcu.- Pomyślę. Ale cały dzień wara od moich majtek. - unosi łapki w geście „rączki mam tutaj” - I wieczorem chce masaż stóp. - znów z zadowoleniem macha głową Razem wychodzimy z kabiny. Zastanawiam się, czy jest udaje głupkowatą, czy Sara specjalnie ją taką wychowała. Rodzice wysyłali mnie normalnie do szkoły, ale Oszka zawsze siedziała z tatą i Sarą. Mogli ją przecież czegoś nauczyć prócz mówienia i prób zgwałcenia mnie w każdej chwili. Dobra, ważniejszy problem. Ase. Ta cholerna wiedźma wie dużo, chociaż w domu pojawia się na weekendy. Nie prowadzi się z nikim, a przynajmniej nie oficjalnie. Może przekupie Maję, by coś powiedziała? Suszę włosy, pierw sobie, potem jej. Podaje jej krem, smaruje się swoim. Połowa koleżanek w liceum mi zazdrościła mi urody. Tata jednak się zna na rzeczy. - Owiń się ręczniczkiem i śmigaj się ubrać. Jak zejdę do kuchni, to masz tam być. I powiedz tacie, że ma mi zrobić kawę. - kiwa główką i otula się swoją pomarańczową frotą, idąc na paluszkach z łazienki, w podobnym stanie ruszam do siebie, używając białego ręcznika. Tata nie chodzi na piętro z powodu problemów z stawami, nawet po parterze chodzi z laską. Znajdują się tutaj prócz łazienki trzy sypialnie. Jedna dla mnie, jedna dla Ase i pośrodku ta dzielona przez Oszkę i Sarę. Ta druga wybiera jednak nadal spanie przy boku taty, chociaż w ich ...
«1234...12»