-
Karolina i Robert. 7
Data: 10.02.2023, Kategorie: Anal Hardcore, Sex grupowy Autor: ---Audi---
... Połóż się wyżej... Tyłem do niego, a cipką na zewnątrz zaczęłam wkładać go w tyłek... on będzie pierwszy... to on najbardziej chciał... O... gruby... wszedł za trzecim razem... jęknął... - Nie boli cię ? - Boli, i co z tego... jebiesz... - Dziękuję... i się zaczęło... Moje bioderka w górę i w dół... Pierwszy raz ktoś mi podziękował za tyłek... - Fajną masz fryzurę... zapuściłaś... ? - Mój mąż tak lubi, to jest dla niego... - Ładnie.... zmysłowo... czysto i kobieco... - To pomasuj i wkładaj... - We dwóch... ? - Dwóch jest zawsze lepszych niż jeden... Pomasował... cholera, zaczynam się podniecać do orgazmów... jestem ciekawa ile dostanę... ? - Włóż... chcę odlecieć... - Co to znaczy ? - Masz mnie wyruchać aż strzelę orgazm... - Mówisz i masz... Gdy wkładał swoją maczugę cipka jęknęła od wielkości, tyłek rozpychany od dołu, a teraz od góry... Zaczęłam się odprężać... i rozluźniać.... moje ciało poddawało się pchnięciom... raz... dwa... trzy... Przyszedł normalnie... szybko... - Ale jesteś ciasna... Przyśpieszył.... złapał mnie za piersi i jechał jak maszyna... Robert musiał już się zlać... Sama się podniecałam widokiem dwóch pieprzących mnie facetów... Szedł d**gi... spojrzałam się w kamerę... dla niego... by odchylić głowę do tyłu w akcie najwyższego dla kobiety podniecenia... to był d**gi... ale mocny.... - d**gi... jesteście wspaniali... Było mu chyba trochę niewygodnie, bo wyjął i ...
... dostałam go do buzi... Poczułam swoje soki... jakbym lizała własną cipkę... Był podniecony, bo wkładał mocno.... a ten z dołu wyraźnie przyśpieszył... zresztą ja też... moje biodra i jego kutas.. Moja głowa w jego ramionach i jego udach.... zaczęłam się krztusić... chciałam zaczerpnąć oddechu, ale mi nie pozwalał.... - Połykaj kurwo... Poddał się podnieceniu, teraz jest sobą... Szarpnął za włosy i wcisnął jeszcze mocniej... Ciężko... ale mojej głowie to się spodobało... a kutas w tyłku był niemożliwy.... zaczął iść trzeci... jestem jednak szmatą... Poddałam się, rypał moje usta, ślina ciekła jak cholera, charczałam... i zaciskałam tyłek w trzecim, teraz analnym, orgazmie.... Gdy ja jęczałam... ten analny też zaczął jęczeć... Pompował... wyraźnie to czułam... taki gruby daje dobre odczucia... strzelał już kolejną porcję... Zsunęłam się z niego... - Nie mogłem wytrzymać... zlałem się ci tyłek... - Czułam.. - Co ty się już zlałeś... ? - Ona jest niemożliwa... musiałem... - A ja ? - Spokojnie... zaraz pojedziesz dalej... poczekajcie... Poleciałam do łazienki... - Ja z tobą... Komiczna sytuacja, ja siedząca na kibelku, a obcy facet myje sobie kutasa z mojej dupy... W takich sytuacjach intymność się nie liczy... tylko seks... Gdy umył... chciał odejść... - Daj posmakować... Jeszcze dobrze nie opadł... i był niesamowicie przyjemny w połykaniu... - Ok, możesz na mnie poczekać... zaraz dokończę... siebie i ...