Grażyna
Data: 19.02.2023,
Kategorie:
Dojrzałe
Tabu,
Autor: marek191
... robimy?”pyta podniecona i prawie gotowa
„Pieścimy się” odpowiadam
„To niemożliwe” mówi do mnie zasapana
„Racja, przez spodnie nic z tego nie wyjdzie” zauważam dowcipnie. Uśmiecha się
„Nie możemy” mówi, ale podniecenie nie gaśnie, dalej pieszczę jej piersi
„Ale chcemy, prawda”? Pytam
„Nie mogę tego zrobić siostrze” odpowiada
„Nie będzie w niebie, kto szwagierki nie przejebie” sile się na dowcip
„Nie jestem wierna mężowi, ale siostry nie chcę zdradzić” mówi
Widzę że zaczynam tracić kontrole nad sytuacja. Za chwile obejdę się smakiem, i uświadamiam sobie, że Grażyna wzięła mnie na jeden ze swoich kusicielskich numerów. Dała się pomacać, i do domu. Wpadam na pewien pomysł.
„Rozumiem cię” mówię „Jednak zrób coś dla mnie bo mi jaja za moment pękną”
„Co mam zrobić?” pyta
„Pokaż mi jak zabawiasz się sama ze sobą” odpowiadam. „Ja zwalę sobie przy tobie i wrócę do domu”
„To ci wystarczy?” zapytała
„Musi, skoro nie chcesz się ze mną pieprzyć” odparłem
Grażyna wstała i niespiesznie zdjęła koszulkę, potem getry. Wyszła do sypialni, skąd wróciła po chwili ubrana w białe pończochy i szpilki, a w ręku trzymała pokaźnych rozmiarów wibrator.
Usiadła w fotelu i szeroko rozłożyła nogi, ukazując mi całe piękno swojej cipki. Zamknęła oczy i zaczęła się pieścić. Rozpiąłem spodnie i wyciągnąłem nabrzmiałego, obolałego z niespełnienia kutasa, i zacząłem się onanizować, patrząc jak Grażyna powoli, bez pośpiechu doprowadza się do orgazmu. Przez dłuższą ...
... chwilę używała palców, zwilżając je co jakiś czas w swojej cipce, a czasami w ustach. Z jej ust dochodziły westchnienia rozkoszy, które powodowały, że mój kutas, spory jak na przeciętnego mężczyznę, robił się jeszcze bardziej nabrzmiały. Masturbowałem się bez pośpiechu, aby nie skończyć za szybko – szkoda było by przegapić taki pokaz bez jej orgazmu.
Grażyna otwiera oczy, i sięga po swój wibrator, a jej wzrok pada na mojego nabrzmiałego kutasa, którym bawię się patrząc na nią wzrokiem wygłodniałego dziecka z Afryki.
„Chodź do mnie” mówi. „Pierdol mnie i wyzywaj od kurew, to mnie podnieca”
Jednym skokiem jestem przy niej, i ładuję jej z całej siły kutasa do cipki. Jest ciasna jak nastolatka, a z jej ust dobywa się głośny okrzyk ekstazy. Ulga, jaka odczuwam, jest nieprawdopodobna. Grażyna jęczy głośno przy każdym moim pchnięciu.
„Maaarek, mów do mnie” krzyczy w ekstazie
„Kurwo pierdolona, dziwko, chciałem cię dziś pierdolić” krzyczę, i chwytam ją obiema dłońmi za piersi
„Będę cię ruchał we wszystkie otwory, tak jak tego pragniesz” krzyczę
„Pierdol mnie, mocno, ruchaj mnie swoim grubym kutasem” krzyczy swoim niskim zmysłowym głosem Grażyna
W końcu czuje, że dłużej nie wytrzymam, muszę się spuścić, załatwić ten pierwszy raz, bo wiem, że mam już pełen dostęp, i za chwilę będzie powtórka, a po niej następna i następna.
„Gdzie mam ci się zlać, kurewko” dysze. „W cipie czy w ustach”?
„Spuść się w cipie, a potem poliż” sapie Grażyna
Jeszcze parę mocnych ...