Nowy świat ep.1 - Opowiadania Erotyczne

Nowy świat ep.1

... a gdy zostanie on nałożony, nie będziesz mógł nie wykonać mojego polecenia, bo będzie to groziło nawet śmiercią. Nie mogę ryzykować, że uciekniesz a ja zostanę na lodzie i zawiodę wszystkich którzy na mnie liczą.

Widziałem, że się o nich martwi i chce dla nich jak najlepiej, ale nie podobało mi się babranie w ich magicznych zaklęciach, bo nie wiedziałem jaki to może mieć na mnie wpływ, ani czy pozbędę się tego jak będę chciał wrócić do domu. Uznałem, że muszę zdobyć jej zaufanie i nawet jeśli mi się to wszystko nie podoba. To będę grał i udawał, że się zgadzam, a potem coś wymyślę by od tego wszystkiego się uwolnić.

T: Wyjaśnisz mi jak działa taki kontakt?

G: To całkowicie proste ale jako, że nie jesteś stąd to postaram Ci się wyjaśnić tak byś zrozumiał. Udamy się do zaklinacza, który nałoży na ciebie pieczęć niewolnika, a mi pieczęć pana, w ten sposób będę miała nad tobą władzę i jeśli nie wypełnisz poleceń jakie ci zadam, poczujesz ogromny ból, w ekstremalnym przypadku może się to skończyć śmiercią. Dodatkowo jest to wieczna pieczęć która nigdy nie będzie mogła być zdjęta. Na wszelki wypadek by niewolnik nie uciekł, jest obostrzenie które mówi, że jeśli nie będzie każdego dnia jakiegoś rozkazu niewolnik umrze. Także jeśli przyjdzie ci do głowy ucieczka z myślą o tym, że nie będę mogła ci wydać poleceń to po 24 godzinach umrzesz.

Widziałem po jej twarzy, że mówi poważnie. I to jak rozbudowane są to reguły wiedziałem, że nie kłamie a także że ciężko mi będzie ...

... to jakoś ominąć i znaleźć kruczek taki by się uwolnić.

T: Ale co wtedy ze mną i z moim życiem? Myślałem ze po pomocy dla twojej osady będę mógł odejść.

G: Ta pieczęć jest wieczna i myślałam, że alternatywa pracy dla mojej osady jest dla ciebie lepsza niż to co spotkałoby cię w mieście?

T: No tak chętnie ci pomogę z zarazą, ale potem chciałbym odejść, nie wiem czy uda mi się wrócić do mojego świata, a jeśli nie, to brałbym realnie wizje założenia tutaj rodziny i spędzenia tutaj reszty życia, skoro i tak nie będę mógł wrócić do siebie. Z moją wiedzą miałbym wiele praktycznych umiejętności za które mógłbym poradzić sobie w tym świecie.

G: Rodzinę mówisz hm, niestety pieczęć działa w ten sposób, że nie będzie mógł tknąć innej kobiety by mieć z nią dziecko, nie będziesz mógł się fizycznie podniecić by to było możliwe. A ja bym cię nie tknęła za nic, byłbyś tylko niewolnikiem a nie kimś z kim chciałabym to robić.

Jej słowa i mnie zabolały ale i zasmuciły, bo nie wiedziałem, jak się wydostać z tej patowej sytuacji, pamiętając mongołów wiedziałem że długo w mieście nie przeżyje. Pomimo, że uprawiałem przeróżny sport a nawet sztuki walki, to nigdy nie walczyłem bronią białą a bez doświadczenia pewnie nastoletni młokos nie miałby ze mna problemów, wykorzystując tylko doświadczenie. Pomyślałem, że poczekam na noc i może uda mi się uciec. Minęły kolejne godziny, szybko nastał zmrok. W mojej głowie kiełkował pomysł ucieczki. Czekałem, aż uśnie, sam udałem, że już śpię. Gdy ...