Cien
Data: 07.03.2023,
Kategorie:
BDSM
Autor: Adam
... nie na długo bo poczułaś muśnięcie na szyi, potem na obojczyku. Postanowiłaś, że zrobisz głupio ale zaufasz. Odsunęłaś go na chwilę. Tyle potrzebowałaś aby zdjąć sobie i jemu bluzkę. Wstałaś z łóżka. Zawołałaś go do siebie. Włączyłaś spokojną muzykę i zaczęłaś powoli ruszać się w rytm muzyki. Zmysłowo, niespiesznie podeszłaś do niego i zaczęłaś powoli rozpinać mu koszulę ocierając się kusząco o niego. Ukucnął i podnosząc się powoli przesuwał języczkiem po twoim brzuchu, a następnie uwięzionych jeszcze w staniku piersiach. Zdjął go i odrzucił go w kąt. Nie czekając na nic zaczął pieścić, twoje kształtne cycuszki. Dawno nikt nie robił tego tak delikatnie. Drażnił sutki i całował je nie pomijając żadnego miejsca. Odwróciłaś się i zdjęłaś spódnicę wypinając się do niego. Zauważył, że nie masz majtek co strasznie go podnieciło. Popchnął cię delikatnie na podłogę i stojąc nad tobą pozwolił spodniom opaść. Uklęknął i pozwolił ci zdjąć mu majtki. Teraz już nago położył się obok ciebie, a ty nie czekając na nic położyłaś się na nim. Całując go w pierś, zachodzisz co raz niżej, aż dochodzisz do jego penisa. Nagle czujesz jak jego język zagłębia się w twojej cipce. Spinasz się cała, ale uspokaja cię jego cichy glos. Po chwili mruczysz z zadowoleniem i chwytasz jego kutasa mocno i poruszasz ręką w górę i w dół ssąc jego główkę jednocześnie. Uwielbiasz pozycję 69. Dochodzisz prawie w tym samym momencie co on. Podnosisz się i kładziesz na łóżku kiwając w jego kierunku palcem dając mu znak ...
... aby zrobił to z tobą tu i teraz. Nie trzeba mu dwa razy powtarzać. Po chwili pieprzycie się długo i delikatnie tak jak chciałaś. Nie zaspokaja siebie tylko robi wszystko abyś ty czuła się jak w niebie. Masz na tą chwilę dość ostrego sexu i bycia posłuszną. Naszła cię ochota na odrobinę dominacji, więc zrzucasz go z siebie i teraz ty jesteś na górze. Patrzy pytająco na ciebie, a ty tylko się uśmiechasz tajemniczo. Nie spodziewał się tego po tobie, ale widać, że mi się spodobało. Ustawiasz penisa w odpowiedniej pozycji i po chwili ujeżdżasz go w pozycji na jeźdźca. Wiesz, że sprawiasz mu dużą przyjemność. Za to on nie wie, że możesz się postarać jeszcze bardziej. Zaczynasz kręcić biodrami jeszcze bardziej zwiększając jego i swoje doznania. Naprawdę to lubisz. Nachylasz się i dajesz mu zająć się twoimi piersiami. To dla niego zbyt wiele. Nie trzeba było długo czekać, na to aby doszedł ponownie tego dnia. Wzdycha głęboko, widać, że jest zmęczony. Jednak nie pozwalasz mu na odpoczynek puki sama nie zaznasz orgazmu. Nadal się unosisz i opadasz na jego penisa, aż nadszedł orgazm. Zmęczenie dopadło teraz i ciebie. Opadasz wyczerpana na łóżko obok niego. Przytuliliście się do siebie i poszliście spać rozmawiając ze sobą jeszcze przez chwilę. Znasz go bardzo słabo, ale wiesz, że to się zmieni. Czyżbyś znalazła wreszcie kogoś dla siebie? Uśmiechasz się jeszcze na tą myśl przed zaśnięciem i odpływasz całkowicie. Wszystko znowu jest w porządku.
Budzisz się nagle. Ciemno. Cicho. Nic nie ...