Iga po raz pierwszy
Data: 23.03.2023,
Kategorie:
Pierwszy raz
Anal
Blondynki,
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Autor: janeczeksan
... malowały się najpierw obawa, potem strach, po chwili widziałem jej radość i podniecenie. Potem przyznała się, że była dosłownie fanką seksu analnego, wolała ruchańsko w dupę od walenia w cipę! To właśnie od ruchania dupy zaczęła się jej przygoda z seksem, a że dawało to Iguni wiele przyjemności – polubiła ten sport. Teraz ruchałem tę młodą dupcię, czułem, że niedługo skończę, na szczęście (bo wolę, kiedy laska dochodzi pierwsza!) już po chwili Igę opanował niesamowity orgazm. Przyznam, że nie widziałem nigdy czegoś takiego. Nie rzucała się na łóżku, nie ściągała zaciśniętymi dłońmi prześcieradła, nie zsunęła się z kutasa, przeciwnie, nabiła się na niego ile tylko mogła i znieruchomiała. Nie drgnęła jej nawet powieka, oczy miała półprzymknięte, nie oddychała, trwało to ponad dwadzieścia sekund! Kurwa, udusiłem laskę, czy co? Dlaczego tak zamarła? Tysiąc myśli przelatywało mi przez głowę, patrzyłem zaskoczony, cały czas jednak wpychając się w gorącą pipkę, gdy nagle wzięła głęboki wdech, napięła się cała, czułem, jak tężeją wszystkie mięśnie młodego ciała i zaczęła dygotać, ciągle nie wydobyła z siebie żadnego dźwięku! Drżała tak kilka sekund, a ja ruchałem jak opętany. Teraz nie hamowałem się, wystrzeliłem w prezerwatywę spory ładunek spermy i z rykiem wsadziłem gębę w poduchę.
Leżeliśmy obok siebie, spoceni, nasyceni, dyszący, patrzyliśmy sobie w oczy. Pogłaskałem śliczną buzię, przytuliłem jeszcze drżącą, gdy usłyszałem sygnał z telefonu. Krzysztof wysłał sms. Treść ...
... była krótka „Fotka taka laska robi ci loda, na twoim kutasie od góry ma dwa palce wskazujący i mały lewej ręki!” No tak, teraz jak namówić na zdjęcie leżącą dziewczynę.
To niesamowite, jak przeżywałaś orgazm, bo chyba dobrze odebrałem twoje zachowanie? - wyszeptałem.
Orgazm? To, co się działo ze mną nie umiem nawet opisać! - uśmiechnęła się, głaszcząc mi kutasa, z którego zdjęła prezerwatywę. - Ale tego wystrzeliłeś, wystarczyło by na kilka numerków. Takie coś, jak teraz, miałam przedtem raz w życiu... Ciekawostka, bo oba te momenty nie były z Maćkiem! Dobre, co?
Dobre, może on tak nie umie?
Nie odpowiedziała, zapatrzyła się w sufit. No ok, ale ja muszę tę pipkę jakoś namówić do zdjęcia. Tylko, kurwa, jak?
Iguniu – zacząłem – chcę mieć pamiątkę naszego spotkania.
Mam ci dać moje majtki, albo stanik? - zdziwiła się cały czas oglądając zdjętą wcześniej prezerwatywę. - Ale tego wylałeś z siebie, Janie, patrzę i ciągle nie mogę wyjść z podziwu. Jak kobieta robi tobie loda to połyka wszystko? - zainteresowała się nagle.
Zwykle dużo z siebie wyrzucam. Niekiedy połykają, niekiedy nie, różnie. Wracając do pamiątki... Nie rajcuje mnie bielizna, chcę zrobić zdjęcie.
Zwariowałeś? Potem będę się oglądała gdzieś w necie, co?
Chyba ty zwariowałaś! Na fotce nie będzie twojej twarzy, możesz się zasłonić.
No to co chcesz? Moją pipkę?
Pipkę też. Będziesz robić mi loda, ale kutasa musisz trzymać w sposób, jaki ci pokażę.
Jak mam robić loda, żeby twarzy nie było ...