Zaliczka żony
Data: 01.04.2023,
Kategorie:
żona,
Sex grupowy
koledzy,
Autor: sowa07
... pomyślałem, że jak byśmy spotkali się wspólnie to mogłybyście sobie pogadać, a my moglibyśmy pograć bez kłopotów.
Rozczarował mnie Pan, ee, chyba nie mówi Pan całej prawdy, nic więcej? - dociekliwie pytała żona. Nie było tak, że mąż przegrywa, a żona daje fanty ze swojej garderoby? Czy też fanty z garderoby żon są w puli, teoretycznie, jako karteczki z napisem nazwy danej części garderoby - mąż przegra żona wymienia garderobę na karteczkę, zdejmuje i oddaje wygrywającemu, wygra ma na sobie wraz z karteczką w garści. Zauważyłem, że rozmowa ta zaczęła podniecająco działać na moją żonę.
W pewnym momencie podkurczyła nogę i nie wiem czy świadomie czy nie pokazała przez moment cipkę, po czym zasłoniła ją koszulką i przez moment dwoma rękami trzymała koszulkę na udach. Jedną ręką sięgnęła po kieliszek, a koszulka znów trochę więcej odsłoniła. Oczy moich kolegów prawdopodobnie zobaczyły przez moment cipkę z mocno podgolonym futerkiem, wstali obaj jak jeden mąż i podeszli do niej. Rysiek wziął moją żonę za rękę, kilka razy pocałował górę dłoni a następnie drugą stronę w sposób dość zmysłowy i rękę jej położył na swoim rozporku.
Można powiedzieć, że wszystkie kutasy były nasztramowane, mój również. Żona nie protestowała kiedy Leszek zaczął smyrać jej plecy wkładając rękę od góry za koszulkę. Koszulka była na wysokości cipki i całe uda na widoku. Spojrzała na mnie wymownie z lekkim uśmieszkiem.
Uśmiechnąłem się akceptująco, patrzyłem zaszokowany jak jej druga ręka już ...
... samodzielnie, bez pomocy Leszka spoczęła na Leszka rozporku. Obom powoli odsunęła zamki, jej obie szczupłe dłonie schowały się w rozporkach po czym ukazały się na wierzchu trzymając sprytnie ich penisy niczym myśliwskie trofeum. Oni zaś jak na komendę ściągnęli jej koszulkę, Rysiek używał lewej ręki a Leszek prawej i przy pomocy ruchu ciała małżonki dokonali dzieła zdjęcia koszulki, koszulka zakryła piersi żony, jako, że ręce były połączone z kolegami. Sprytnie na ułamek sekundy zatoczyła łuk ręką i koszulka wisiała na drugiej ręce. Patrzyłem oniemiały jak moja naga żona siedzi na fotelu między dwoma ubranymi mężczyznami trzymając ich za penisy, zwisająca koszulka na ręce nawet dodawała seksu. Popatrzyła na mnie z szelmowskim uśmiechem. Po chwili wstała, odsunęła nogą i ciałem fotel, po czym uklękła nie wypuszczając ptaszków z dłoni, ani nie pozbywając się koszulki. Przez chwilę delikatnie pieściła rękoma oba członki, z obu lekko obciągnęła skórkę i jej wysunięty język zaczął lizać ich główki, raz jedną raz drugą, po chwili obie naraz. Przysunęła ich blisko siebie, tak by naraz obie główki penisów znalazły się w jej ustach, patrzyłem z ogromnym podnieceniem. Potem wyjęła obie główki, oni rozpięli spodnie i opuścili je wraz ze spodenkami, pomogła im manipulując sprytnie ich kutasami i znowu zaczęła ich kutasy masować dłońmi. Nie przerywające ręcznej manipulacji przy jednym, drugiego podniosła wyżej i przygotowywała do wzięcia do buzi, jak w zwolnionym filmie, powoli, usta przed ...