1. Kowersada od kuchni


    Data: 05.04.2023, Kategorie: Sex grupowy Autor: J23

    ... miałem potrzebę ratować moją ukochaną ale ponieważ cała ta sytuacja mnie sparaliżowała stałem przez chwilę i patrzyłem na to. Alicja stała w lekkim rozkroku, balansowała na paluszkach, była jak w transie, co chwilę odwracała głowę spoglądając na posuwającego i na przemian uśmiechała się i zamykała oczy. Nic nie mówiła ale mową ciała było to coś w rodzaju "nie potrafię odmówić, udaję że wszystko jest ok". Gdy mężczyzna skończył, od razu przystawił się następny a ona jakby z grzecznościowym uśmiechem mówiła "już wystarczy, jeszcze tylko ten pan ....". Trochę się uspokoiłem bo wszyscy zachowywali się w miarę delikatnie i jakby ze zrozumiałym umiarem. Nie było to wyżywanie się na niej tylko coś w rodzaju "każdy chce spróbować". Nim podszedłem do nich, ten kolejny aktywny ruchacz wyjął kutasa i skierował się do kabiny natryskowej a na jego miejsce, jak wcześniej od razu podłączył się następny z kolejki. - wszystko w porządku – spytałem mokrą od potu żonę. - ssss...saaama nie wiem jak do tego doszło... odpowiedziała będąc w ciągłym uścisku ruchającego faceta. - nie musisz się tłumaczyć, kocham cię, tylko chyba już jesteś zmęczona?
    
    Ktoś z boku podszedł do mnie i zaczął coś mówić jednocześnie pokazał mi że jest kolejka. Wykrzyknąłem głośniej: THIS IS MY WIFE !!! Ala stanęła przy mnie jak na zawołanie, objąłem ją pokazowo i zaczęliśmy się całować. Po chwili weszliśmy do jednej z kabin natryskowych i przystąpiliśmy do standardowej kąpieli namydlając się wzajemnie żelem.
«123»