-
IZA
Data: 07.04.2023, Kategorie: Fetysz Pierwszy raz Autor: tropania
... wygnij. Napieprzałem foty z najróżniejszych kątów – wyszło ślicznie. - Rozepnij sobie dwa guziki bluzki – powiedziałem. Znowu seria zdjęć. - Marek? – zapytała Iza. - Tak? - Robiłeś kiedyś odważniejsze zdjęcia? - Robiłem. - Komu? - Mojej byłej dziewczynie – odpowiedziałem zagapiony w jej stopy. Miałem ochotę się na nie rzucić, albo wyjść i szybko dojść do domu. - A mi zrobisz? – zapytała. Szczęka mi opadła. - Do jakiego stopnia odważne? – zapytałem. - Do każdego – usłyszałem i ręce mi prawie opadły. - Czyli co, lekkie porno też może być? – drwiny nie miałem w głosie tylko w głowie. - Z tobą tak – rozmazała mnie na podłodze jak robaka. Usiadłem na krześle, rękę z aparatem opuściłem na dół. - Masz jakąś bieliznę na szczególne okazje? – zapytałem. Iza wstała i z szafy wyciągnęła w cholerę erotyczne majtki i biustonosz. Taki bardzo prześwitujący komplecik. Gdyby nie spodnie, to stałby mi na całego, miałem tylko cień nadziei, że tego nie widać. - Czarne pończochy? – zapytałem, a Iza momentalnie takie położyła obok bielizny. - To jeszcze biała koszula twojego ojca będzie potrzebna. Iza po chwili wróciła z koszulą. - Dobra, idę do kuchni, a ty się przebierz – powiedziałem – jak skończysz to zawołaj. - Siedź tu – syknęła i zaczęła z siebie wszystko ściągać. Zaczęła od zdjęcia majtek. Białe z mokrą plamką wylądowały pod statywem. Zasłaniając się spódniczką założyła czarne, koronkowe i cholernie przezroczyste. Usiadła ...
... i zaczęła zakładać pończochy, też bardzo cienkie. Na końcu odwróciła się do mnie tyłem i zdjęła bluzkę oraz biustonosz. Zakładała czarny od kompletu i miała z tym mały problem. W tym czasie szybko schyliłem po jej majtki i przyłożyłem sobie do nosa tę mokrą plamkę. Polizałem i odłożyłem. Iza zakładała białą koszulę ojca. - Nie zapinaj guzików – powiedziałem i uniosłem aparat – połóż się bokiem na wersalce, i podeprzyj ręką głowę. Wstałem, poprawiłem Izy koszulę tak, aby nic nie było widać oprócz czarnego stanika i malutkiego fragmentu majtek. Zdjąłem nasadkę rozpraszającą z lampy błyskowej i lampę skierowałem ją na wprost. To mi dawało szansę na uchwycenie czerwonych paznokci przez pończoszki. Wyszło. Po kilku zdjęciach wiedziałem, że lepiej nie będzie – Iza współpracowała fantastycznie, jak rasowa modelka. - Połóż się w poprzek, stopy oprzyj o krawędź wersalki i rozszerz trochę uda. Ustawiłem ostrość na stopy, majteczki były lekko nieostre. Zwiększyłem przysłonę i lekko nieostra była już tylko buzia Izy. Trzasnąłem kilka zdjęć. - Włóż sobie rękę pod majtki – powiedziałem i z gigantycznym zdziwieniem zobaczyłem, że Iza tak robi. Kolejne kilkanaście zdjęć ze stópkami i dłonią i czerwonymi paznokciami pod majtkami na gęstym czarnym futerku. Futerko zapraszało. Nie wiedziałem, co mam myśleć, ale w końcu wydukałem odkładając aparat: - Ściągnij pończochy. Iza ściągała jedną, ja w pośpiechu d**gą. Jeszcze kilka takich fot bez pończoszek i aparat odłożyłem na ...