Nicole cz. 17
Data: 28.04.2023,
Kategorie:
Tabu,
Masturbacja
Pierwszy raz
Autor: juan_schiaffino
... szczytowała.
- Teraz wyobraź sobie, jakie to by było uczucie, gdybyś miała na sobie spermę dziesięciu innych facetów.
Opadła na krzesło, rozglądając się zadowolona i zrelaksowana.
- Wszystko, czego w tej chwili potrzebuję, to ty, tatusiu – powiedziała i zlizała część spermy z palców.
Przez chwilę oboje milczeliśmy. Potrzebowaliśmy czasu, aby dojść do siebie. Ja poszedłem na kanapę i zacząłem czytać książkę, którą kupiłem w ostatnim miesiącu, a Nicole przeglądała wszystkie ważne wydarzenia na Facebooku. Na końcu każdego akapitu nie mogłem się już powstrzymać i spoglądałem na nią, siedzącą nago przy komputerze. Można by pomyśleć, że powinienem się już przyzwyczaić do jej nagości. Ale za każdym razem, gdy dostrzegłem jej nagi sutek, zagłębienie jej tyłka, czy ten rozkoszny trójkąt, gdzie spotkały się jej gładkie uda, przenikał mnie dreszcz. Kiedy już znudziła się komputerem, podeszła do mojego wygodnego fotela i usiadła na nim z ramionami owiniętymi wokół kolan.
Wszystkie jej seksowne części ciała były ukryte, a mimo to wyglądała tak strasznie podniecająco. Tak potrafią tylko najcudowniejsze istoty świata - Kobiety...
Niby nic wielkiego - ot, ich spojrzenie, jakiś gest, przeczesanie włosów ręką, ukazanie szyi, odsłonięcie uda przez frywolną spódniczkę, zabawa butem na stópce czy siedzenie w taki sposób jak Nicole... Boże, ileż w tym jest seksualności.
Niby nic wielkiego - proste gesty, na pozór zwyczajne zachowania, słowa czy ruchy... Delikatny ...
... flirt.
Niby nic wielkiego - zwykłe, wcale nie wyzywające ubranie: odpowiednia bluzka, spódniczka do kolan, szpileczki i pończoszki podkreślające cudowny kształt kobiecych nóg. Elegancja i klasa. Ileż razy to co zakryte jest bardziej pociągające niż to co otwarcie pokazane? Pisał już przecież o tym blisko 200 lat temu Charles Baudelaire... lecz ludzie w dobie pornografii o tym zapominają... Seks i pożądanie to nie tylko ciało. To przede wszystkim dusza, umysł, nasza wyobraźnia i fantazja. Seks i pożądanie rodzi się w głowie.
Do tego zmysłowa nuta eleganckich perfum na szyi i unosząca się w powietrzu za idącą kobietą... I jej słowa, tembr głosu, gdy słychać namiętność oraz podniecenie w mówionych przez nią słowach... A przede wszystkim czułość w słowach wypowiadanych przez jej usta.
Ale w tym wszystkim właśnie kryje się cały ten erotyzm! To wszystko buduje seksualne napięcie między kobietą i mężczyzną, którego kumulacja następuje w łóżku. Tak rodzi się pożądanie mężczyzny wobec właśnie TEJ JEDYNEJ KOBIETY. Tak właśnie kobiety kuszą i zdobywają mężczyzn. To kobiety są Kapłankami Erotyzmu, Zmysłowości i Seksualnej Mocy... a faceci? Oni są jedynie prostymi wykonawcami myśli i pragnień swojej Kobiety-Kapłanki. Chociaż inteligentne kobiety robią to w ten sposób, iż to facetom wydaje się, że oni decydują, rządzą i dominują, a w seksie mają władzę nad 'uległą' kobietą... Jakież to niezwykłe co potrafią zrobić z facetem te wspaniałe Kapłanki Zmysłowości!!
I taką Kapłanką była właśnie ...