1. WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI


    Data: 30.05.2023, Kategorie: BDSM Trans Autor: akanah

    ... szereg wskazówek jak mam się zachowywać i postępować na przyszłość. Pani obiecała pokierować mną i opiekować się dalej. Nawet nie spytały mnie o zgodę. Pani mieszkała w tym samym mieście, co ja. Spodobałam się im i zostałam przyjęta. Było już po południu i wszyscy po zabezpieczeniu obozu udaliśmy się na brzeg. Zostałam odwieziona do miasta w pobliże domu. Jutro miałam zadzwonić do Pani pod wskazany numer i być gotowa. Jak Pani będzie wolna to przyjedzie po mnie. Na d**gi dzień zrobiłam jak kazała. Przyjechała po mnie swoim dużym zagranicznym autem. Trzeba pamiętać, że były to czasy syrenki, Beatlesów, big-bitu, wojny w Wietnamie i hipisów, więc takie auto wtedy to było coś. Wsiadłam na tylne siedzenie. Spytała czy jestem tak jak kazała, bez majtek, tylko w koszulce i spodenkach, było ciepło. Tak, proszę Pani. – Potwierdziłam. Dziś nie pojedziemy na wyspę a w dwa miejsca, musimy zrobić pewne przygotowania i badania. – Powiedziała. Pojechaliśmy. Niedaleko. Zatrzymaliśmy się koło zakładu kosmetycznego. Wtedy istnieli w kraju tzw. „prywaciarze”. Pewna grupa osób, którym pozwolono mieć jakieś własne zakładziki usługowe. Jak się okazało zakład kosmetyczny był własnością koleżanki Pani, tej, co była wtedy na wyspie. No jesteście wreszcie. – Ucieszyła się właścicielka. Staliśmy w pomieszczeniu z fotelami i lustrami fryzjerskimi. Przeszliśmy do dalszej części zakładu, oddzielonej zasłoną. Pomieszczenia ze stołem pokrytym sztuczna skórą, szafkami i stolikami pełnymi różnych narzędzi ...
    ... metalowych i gumowych do zabiegów. Podłoga i część ścian wyłożona kafelkami. Przypominało to raczej gabinet zabiegowy niż kosmetyczny. Dalej było pomieszczenie bez drzwi. Zobaczyłam tam dużą wannę i sedes. Zosiu idź i rozbierz się do naga, i przyjdź tutaj. – Poleciła Pani kosmetyczka. Zrobiłam, co kazała, wieszając skąpą garderobę na wieszaku w kącie. Stałam goła koło stołu. Naprawdę jest ładny, ty masz gust i oko. – Nie mogła się napatrzeć kosmetyczka. Wygląda jak młoda dziewczyna. Te cycuszki, dupka, biodra i włosy. Jak u dziewczyny. – Mówiła. Włosy miałam jasne wtedy i kręcone, długie, bo taka była moda. Wszyscy chłopcy nosili długie włosy. Co prawda nie miałam ich długich do ramion, jak niektórzy, ale zakrywały uszy i były dosyć nisko. Połóż się na stole na plecy i rozszerz uda szeroko. – Kazała Pani. Położyłam się jak kazała. Zostałam poddana zabiegowi depilacji ciała. Wtedy jeszcze nie miałam dużego owłosienia. Raczej taki młodzieńczy jasny miękki włosek na ciele. Ale pod pachami i pod brzuchem już pokazywał się zarost. Tam też najpierw został nalany gorący wosk. Bardzo krzyczałam, płacząc. Jeszcze głośniej krzyczałam, gdy wosk był zrywany razem z włosami. Włosy również usunięto mi spod pach i całej dupki aż do pasa oraz z odbytu. Musiałam wypiąć dupkę w rozkroku, aby można było nalać wosku w rowek i odbyt. Po wosku przyszła kolej na plastry. Każde zrywanie plastrów okupiłam łzami i krzykiem. Wreszcie koniec męki. Ciało moje było różowe, gładziutkie i aksamitne. Nie ...
«12...171819...152»