WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI - Opowiadania Erotyczne

WSPOMNIENIA ŚLICZNEJ SUCZKI

... wymyć narzędzia. Gdy to robiłam Pan Stanisław poszedł do Sali, w której leżał ten Pan. Wyraźnie słyszałam jak syczał boleśnie. W pewnej chwili doleciały mnie słowa:

- A czy ona będzie chciała? – Pytał Pan Piotr

- Gówno mnie to obchodzi, co ona będzie chciała. Suka ma robić, co każę. – Głos Pana

Zastanowiło mnie, że coraz częściej słyszę określenie „suka” w stosunku do mnie.

-, Ale on ma odpowiednia dupę dla mnie? Żeby nie było jak z ta ostatnią. – Dopytywał się Piotrek

- Bez obawy, spokojnie, jeszcze takiej dupy nie widziałeś. Nie masz, co się obawiać. – Uspokajał go Pan.

- O już pała stoi. Zastrzyki działają. Pomasuj sobie jeszcze a ja pójdę przygotować sukę. Acha jeszcze jedno ona ma na imię Łucja, jest z pierwszego roku wydziału ……….. Mieszka w akademiku ……… pokój …….. – Dodał Pan

Skończyłam sprzątanie i leżałam na leżance tak jak mi kazał na prawym boku z wypięta dupa na krawędzi i trzymałam rozchylone pośladki ręką. Poczułam jak wkłada mi cos zimnego do środka. A po chwili mój odbyt został rozciągnięty do bólu. Wsadził rozwieracz. Coś tam oglądał w środku. Po tym badaniu wstałam. Przez otwór, który miałam przebitą poziomo żołądź przepchał grube metalowe kółko. Przy pomocy łańcuszka połączył kółka w sutkach mocno je dociągając i ściągając ciasno z kółkiem w kutasku. Ciągnęło bardzo i każda próba wyprostowania się bardziej kończyła się krzykiem bólu. Następnie zostałam rozciągnięta leżąc przodem na leżance. Ręce miałam przywiązane z przodu leżanki, ...

... udami obejmowałam jej boki, obie nogi mając związane razem pod spodem. Moja dupa bardzo rozciągnięta zwisała na krawędzi. Odbyt ział lekko w dół. Nie powiem, żeby to była wygodna pozycja. Zachowywałam się głośno Bolały mnie wykręcone biodra, sutki i główka ściągnięte razem a teraz jeszcze dociskane ciałem do leżanki. Myślałam, że to już wszystko, ale nie. Na głowę Pan założył mi maskę z otworem na usta i dziurkami do nosa. Nic nie widziałam.

- Możesz już przyjść, jest gotowa – zawołał Pan

Usłyszałam jak ktoś wszedł. Stał chwilę, obszedł mnie dokoła i zaczął macać moja dupkę.

- No faktycznie niezłą dupę dorwał Pan, cudna. Zobaczymy jak się zachowa. – Usłyszałam

- Ja jestem Piotr a ty jak masz na imię? – Spytał

- Jestem Łucja, dziewczynka, trans, proszę Pana Piotra. – Odpowiedziałam.

- Lubisz być ruchana? – Pytał

- Tak, bardzo, proszę Pana Piotra. – Odpowiedziałam.

- To dobrze, to dobrze. Jak będzie bolec to możesz krzyczeć Łucjo? – Oznajmił

I zaraz poczułam jak coś bardzo twardego, i bardzo grubego a także bardzo długiego rozdziera mi dupę. Byłam tak zaskoczona i nieprzygotowana na to, ze wrzasnęłam „RATUNKU”. I już właściwie nie przestawałam krzyczeć. Miałam wrażenie, że wsadza mi tam nie kutasa a gruby i to krzywy z sękami pal. Ruchał i penetrował mnie bez litości. Moje ciało szamotało się na leżance, przez co dochodził ból szarpanych cycków i kutaska.

- Litości, litości, błagam Pana Piotra, litości proszę. – Wyłam nadaremnie.

Mięśnie odbytu ...