1. PANI DOKTOR M


    Data: 02.10.2019, Kategorie: BDSM Hardcore, Trans Autor: akanah

    ... bordową kulą wielkości bilardowej. W dupie ziała czarna dziura, obramowana dookoła czerwonym pierścieniem z licznymi metalowymi kółkami. Do metalowej rurki w rozcięciu kutasa był podłączony cewnik z odprowadzenie do worka wiszącego przy wózku. Blondasek płakał niesamowicie. Spazmy rzucały go aż się zachłystywał. Pojechał na Sale. Po chwili wjechał wózek z tym facetem. Jęczał i stękał. Siostry przygotowały stół dla niego. Otworzyły w nim trzy różne otwory, rozłożyły poprzeczne ramiona. Obok tego stołu zabiegowego stał stolik, na którym leżały trzy duże kuliste narzędzia, każde z zaworem i podłączoną gumowa rurką oraz plastykowy cylinder z metalowym prętem w środku i jakimś mechanizmem. Obok niego zestaw błyszczących podłużnych nasadek. Wiele rzeczy, co tu były widziałam pierwszy raz wiem nie wiedziałam, co to jest. Potem z trudem, ale z wielką wprawą położyły i geya brzuchem na stole i zamocowały silnie pasami. Leżał z wielka tłustą dupą w górze, ramiona rozkrzyżowane na boki i zamocowane. Napompowany brzuch zwisał przez jeden otwór a przez d**gi potężny worek. Był tak długi, że dotykał podłogi. Przez trzeci otwór sterczał zniekształcony, bardzo gruby penis z metalową rurą w środku. Facet cały czas powtarzał w kółko „Nie, nie, nie”.
    
    -, Co za uparty, jest tu dostarczany, co dwa dni. Zabieg ma cztery razy na dobę i ciągle te swoje „ Nie, nie”. – Mówiła siostra Marta.
    
    - Tak już jest z nimi. Nie przejmuj się. Mnie nie bardzo się podobają ci faceci, co go tu przywożą. ...
    ... Jakieś wielkie typy, całe w tatuażach. Przy nich on jest cichy jakiś. I poco im taki wielki odbyt, worek i brzuch. No i ten kutas. – Powiedziała siostra Grażyna.
    
    - Słyszałam jak Pani Doktor rozmawiała z jednym z tych, co go przywożą. Ten facet jest wytresowany jak pies i używany w czasie grupowych zabaw. Mówił, że ruchają go i fistują w każdy dostępny otwór. Powiedział, że ma za ciasną dupę, bo stopa wchodzi do połowy a pięta z trudem. Ponadto ma ciasne wejście wewnętrzne do kiszki, bo wchodzi tylko jedna ręka a musi wziąć obie. Usta są dobre wejdzie pieść a gardło ma już bardzo rozepchane. No, ale Pani Doktor nie zajmuje się laryngologią. Co ciekawe facet jest ruchany w cewkę kutasa. Jednak nie wszystkie tam wejdą, stąd ma założony rozwieracz w kutasie. Ten co przywiózł go powiedział, że facet jest trzymany przed party na łańcuchu piwnicy, jak pies. Ale przecież psa nie można tak traktować. Tylko nie wygadajcie się przed Panią Doktor, że to wiecie. Bo jak się dowie skąd to będę miała przechlapane i to fest, Na gadce się nie skończy. A lubię swoją robotę tutaj. W przychodni sama sztampa i nuda. – Mówiła szeptem siostra Katarzyna. Stały przy moim wózku, więc słyszałam wszystko. Tak były zagadane, że nie zwróciły uwagi, iż leżę cicho bez jęków.
    
    - No jak tam siostrzyczki-kurewki jedne. O brzuszki ciut spadły. Zrobimy jeszcze lewatywkę, ale potem. Na razie pacjenci czekają. Jeszcze tylko ten tutaj i zrobimy dłuższą przerwę. – Powiedziała Pani Doktor wesoło.
    
    - Jak zwykle ...
«12...192021...55»