-
Cicha księgowa (II)
Data: 09.06.2023, Kategorie: BDSM Brutalny sex Oral biuro, Autor: VincentL
... kształtne piersi i kładąc czarny stanik na reszcie swoich ubrań na biurku. Natomiast choć już wcześniej była zmuszona pokazać się nago od pasa w dół, tym razem wcale nie przyszło jej to łatwiej; w końcu jednak, po kilkunastu sekundach, spódnica również leżała na biurku, a całkowicie naga – z wyjątkiem pończoch i szpilek na nogach – Joanna stała na środku biura ze złączonymi nogami i opuszczoną głową, z rękami założonymi na wysokości łona. - Seksownie ci w tym twoim biznesowym stroju, ale tak wyglądasz zdecydowanie najlepiej. Chodź tu bliżej i stań w rozkroku. Cycki do przodu i ręce za dupą. I głowa do góry, masz na mnie patrzeć jak napalona suka. Powoli podeszła kilka kroków, lekko stukając obcasami, powoli i nieco niepewnie stając tak, jak rozkazał jej dyrektor; z odrobiną wysiłku jednak powoli założyła ręce z tyłu, powoli wypięła biust i spojrzała mu prosto w oczy. Rozkoszował się widokiem wstydliwej mężatki, która na jego rozkaz prezentowała mu swoje nagie ciało, eksponując swoje walory jak gwiazda porno. Przez dobrą minutę przyglądał się jej, zupełnie nic nie mówiąc i bez cienia wstydu wpatrując się w jej nagie piersi oraz dobrze widoczną w tej pozycji cipkę. - Dobrze, pokazałaś już, co miałaś, więc do rzeczy. Cyckami na biurku, nogi w rozkroku, dupa wysoko, ręce za plecami. Masz pięć sekund. – dodał, być może zniecierpliwiony jej wahaniem i powolnymi ruchami, lub być może po prostu dla zabawy. Joanna, nie mając wyjścia, niemal natychmiast położyła ...
... się brzuchem na biurku i wypięła tyłek zgodnie z rozkazem, posłusznie oczekując na ciąg dalszy. Nie zaskoczył jej dźwięk zdejmowanych spodni. Doskonale zdawała sobie sprawę, że za chwilę zostanie bezlitośnie zerżnięta przez dyrektora. Poczuła mocny klaps w tyłek, tym razem w drugi pośladek; krótko krzyknęła. Ślad po wcześniejszym klapsie był jeszcze lekko widoczny. Gdy ból po klapsie ledwie zdążył minąć, poczuła na swoich płatkach dotyk główki penisa, a na swoim biodrze rękę. Była już przygotowana na seks, lecz na tym się skończyło; nie wsuwał się dalej. - Chcę słyszeć, że tego chcesz. – usłyszała głos za plecami. - Chcę... - przełknęła ślinę – się pieprzyć... panie dyrektorze... - powiedziała dość cicho. - Tak to mówią co najwyżej niegrzeczne licealistki, a nie zamężna dziwka. - Rżnij mnie... panie dyrektorze... - powiedziała odrobinę głośniej. - Lepiej, ale co najwyżej sekretarka świeżo po studiach. - Pierdol mnie jak napaloną sukę, panie dyrektorze! – powiedziała głośno i wyraźnie. W odpowiedzi Joanna poczuła jedynie, jak jego pała powoli wsuwa się w jej mokrą cipkę, gorącą i spragnioną po tym, jak doprowadziła ją wcześniej do tego stanu masturbacją bez orgazmu, i nie potrafiła się powstrzymać od wzdychania z przyjemności. Po chwili czuła w sobie już kilkanaście centymetrów penisa; dyrektor złapał ją mocno za biodra i zaczął bezlitośnie pieprzyć zdominowaną księgową, która posłusznie wypinała tyłek i wzdychała po każdym pchnięciu w głąb jej ...