-
Rozpalanie cnotki cz.6
Data: 21.06.2023, Kategorie: BDSM Autor: monia_be_be
... rozmawiali. Zostawiliśmy lekko uchylone drzwi, żeby lepiej słyszeć. Marta się śmiała i piszczała. Najwidoczniej Seba ją zaczepiał. Może trochę wypiła. Kiedy już po toalecie weszli do sypialni, słyszeliśmy bez wątpienia odgłosy gry wstępnej. Czyjeś jęki, westchnienia, pomruki. W końcu już wyraźnie pieprzenie. Aż łóżko chodziło. Moja wyobraźnia podsuwała mi obraz cipki Marty wypełnianej kutasem Seby. Ruchał ją coraz szybciej, a ona jęczała coraz głośniej. Podniecałam się tak, że nie mogłam sobie znaleźć miejsca. Mieliśmy być cicho. To było bardzo trudne. Potem nastąpiła jakaś zmiana. Odwrócił ją? Ona weszła na niego? Nie słyszeliśmy tego, ale przez to moje wyobraźnia szalała. Znałam ciało Marty i ciało Seby. Przedstawiałam sobie różne układy ich seksu. Wsadziłam sobie rękę między nogi. Moje cipka była taka spuszczona. Spojrzałam w półmroku na Krystiana. Jego oczy były otwarte szeroko, usta uchylone. Odkryłam jego kutasa. Sterczał w pełnym wzwodzie i drgał niecierpliwie. Zsunęłam się i wzięłam go do ust. Chciałam poczuć dotyk na piździe, więc przyniosłam nogi na ramiona męża. Pieściliśmy się wzajemnie w pozycji 69, nasłuchując cały czas namiętnego seksu zza ściany. Kiedy Marta zaczęła krzyczeć w orgazmie, a Seba jęczeć, mnie również ogarnął mały orgazm. Hamowałam się, żeby nie krzyczeć i zacisnęłam usta na kutasie Krystiana. Wepchnął mi się głębiej i zaczął spuszczać. Połknęłam jego spermę. Robiłam to teraz dosyć często. Pomyśleć, że jeszcze dwa miesiące temu broniłam się przed tym zawzięcie. Teraz to lubiłam, a pieszczenie kutasa ustami mnie podniecało. Odwróciłam się, żeby położyć głowę na poduszce i pocałowałam Krystiana. „Śmierdzisz spermą” – powiedział i było słychać śmiech w jego głosie. „Mhm.” – zamruczałam, bo wiedziałam, że jest bardzo zadowolony. Ja też byłam. Kilka minut później spaliśmy.